Przedstawiciele łomżyniaków pod "aresztem Wąsika”
Kilkadziesiąt osób protestowało pod więzieniem w Przytułach Starych, w którym osadzony jest Maciej Wąsik. Wśród nich byli parlamentarzyści z ziemi łomżyńskiej i przewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Grzymała. Doszło tez do incydentu, w którym, osoba przedstawiająca się jako „dziennikarz społeczny” użyła gazu.
Sąd Okręgowy w Warszawie 20 grudnia 2023 roku skazał prawomocnie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności i pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. To efekt tzw. „afery gruntowej” z 2007 roku, w której dochodziło do preparowania dowodów, a szefom CBA zarzucono m.in. przekroczenie uprawnień.
9 stycznia br. obu zatrzymano w Pałacu Prezydenckim i osadzono w warszawskim areszcie. Później Mariusza Kamińskiego przewieziono do więzienia w Radomiu, a Macieja Wąsika do Przytuł Starych koło Ostrołęki, tuz przy granicy z powiatem łomżyńskim. Od niedzieli codziennie pod ogrodzeniem więziennym o godz. 18. spotykają się politycy i zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, którzy protestują przeciwko osadzeniu polityków.
- Dobrze że jest nas dużo – mówiła Zofia Romaszewska - Myślę, że uda nam się przekonać resztę naszego społeczeństwa, że mamy do czynienia z bohaterami, a nie złodziejami.
Doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy podsumowała, że „proces był dęty”, ponieważ jej zdaniem „naszym ukochanym więzionym” można byłoby zarzucić, ale jakieś urzędnicze ewentualne niedopatrzenia. Za to natomiast nie powinno być bezwzględnego więzienia.
Pod ogrodzeniem więzienia była i głos zabierała także żona skazanego Romualda Wąsik, a także wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich obecny był senator Marek Komorowski, poseł Kazimierz Gwiazdowski i przewodniczący Rady Miejskiej w Łomży Wiesław Grzymała.
- Jestem tu drugi raz - mówi Grzymała. - Uważam, że za walkę z korupcją są niewinnie uwięzieni, a zasługi utworzonego przez nich Centralnego Biura Antykorupcyjnego są dla wszystkich jazne - dodaje przewodniczący Rady Miejskie w Łomży.
W zgromadzonym tłumie wielokrotnie dało się słyszeć okrzyki wsparcia dla Macieja Wąsika, a także przeciw obecnej władzy.
Obok biało-czerwonych flag niektóry z trzymali tabliczki napisane w języku angielskim z hasłami np.: „Tusk, Bodnar, Hołownia STOP BREAKING THE LAW ( Tusk, Bodnar, Hołownia przestań łamać prawo).
Podczas zgromadzenia doszło do incydentu. Mężczyzna w kamizelce Press i nazwą kanału internetowego najpierw krzyczał do stojących pod ogrodzeniem więzienia, że zgromadzenie jest nielegalne. Spotkał się z odzewem protestujących, i gdy zaczęli do niego podchodzić ostrzegł, że użyje gazu. Jednemu z mężczyzn, co widać na zdjęciach, psiknął w twarz. Policja odprowadziła na bok i mężczyzn w kamizelce i tego, który otrzymał gaz. Ostatecznie nikogo nie aresztowano.
Uczestnicy manifestacji po fakcie komentowali, że była to prowokacja przysłana przez Platformę Obywatelską, a zdaniem innych TVN, ponieważ na kamizelce w ciągu adresu intrenetowego było tv/24. W każdym razie przez tych złych, co przejęli władzę.