Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 21 listopada 2024 napisz DONOS@

Gorąco między MPEC-em a spółdzielniami

„Zwykłym oszustem” nazwał prezes MPEC Łomża Radosław Żegalski zarządców nieruchomości, którzy podwyżkami taryf tłumaczą wzrosty cen ciepła swoim klientom. Ci w opublikowanym komunikacie przypominają, że „opłaty za centralne ogrzewanie i podgrzanie wody są ustalane w oparciu o koszty dostawy ciepła”, czyli w oparciu o faktury z MPEC-u i publikują tabele ze wzrostami cen.

Prezes Żegalski oświadczył
W opublikowanym na stronie internetowej MPEC Łomża oświadczeniu czytamy, że „MPEC sp. z o.o. w Łomży, wprowadzając od 1 września 2023 roku nową taryfę, nie podniósł opłat za dostarczania ciepła mieszkańcom Łomży”. Dalej prezes Radosław Żegalski pisze, bo jego podpis widnieje pod oświadczeniem, że „Ośmioprocentowa podwyżka wynikająca z taryfy zostanie zrekompensowana przez upust w takiej samej wielkości i ostatecznie sumaryczna opłata za ciepło, czyli za energię cieplną oraz jej przesył nie ulegnie zmianie. Udzielenie przez spółkę upustu jest możliwe dzięki produkcji i sprzedaży energii elektrycznej” - tłumaczył. 

Dalej prezes miejskiej spółki nie gryzie się w język i pisze: "Dlatego też, podnoszenie opłat za centralne ogrzewanie lub ciepłą wodę użytkową przez spółdzielnię, wspólnotę mieszkaniową czy zarządcę nieruchomości i powoływanie się przy tym na wprowadzenie przez MPEC nowej taryfy – jest zwykłym oszustwem”.

Prezes w innym oświadczeniu z 8 września 2023 roku napisał, że „średnie ceny i stawki dla odbiorców miasta Łomża wg nowej taryfy wzrosną o 8%.” Skąd taki wynik, tego prezes nie pokazał, ale obiecał upust cenowy w wysokości 8%, „co pozwoli zniwelować wzrost cen ciepła do zera” - napisał. Upust obiecał naliczać przez najbliższe 12 miesięcy „dzięki produkcji i sprzedaży energii elektrycznej”.  

Dziwnie brzmi zarzut oszustwa w ustach menedżera, który wziął prawie ćwierć miliona złotych za dużo niż wynikało to z prawa. Nie jest jasne, bo NIK, który to kontrolował nie stwierdził, czy to w wyniku braku znajomości prawa, zaniedbania czy świadomego oszustwa, że użyję słowa tak odważnie wypływającego spod pióra prezesa. Przypomnę przy okazji o wydatkach marketingowych np. na filiżanki z parafii prawosławnej, po których śladów do dziś nam nie okazał. 

Ważniejsze jest ciepło i mu się przyjrzyjmy.

Prezesi spółdzielni oburzeni
W odpowiedzi prezesi łomżyńskich spółdzielni oraz dyrektor MPGKiM przypominają, że „opłaty za centralne ogrzewanie i podgrzanie wody są ustalane w oparciu o koszty dostawy ciepła. Koszt dostawy ciepła wynika z wystawionych przez Spółkę faktur”. "Nikt za ciepło nie zapłaci więcej niż kwota wynikająca z faktur Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp z o.o. w Łomży” - zapewniają i zestawiają taryfy MPEC-u, z 17. września 2022 roku i z 1. września 2023 roku wskazując różnice. 

taryfy.JPG

Jak widać wzrosty cen są dwucyfrowe, a niektóre sięgają nawet 50%. Obniżka o 7,06 procenta dotyczy tylko ceny ciepła. Czy wszystko jasne? Nie, nam też się tak wydawało, więc poprosiliśmy prezesów o garść informacji. 

Faktura, którą otrzymują klienci, czyli także spółdzielnie i wspólnoty zawiera kilka pozycji. Jak w przedstawionej wyżej tabeli są tam opłaty za zamówioną moc, za przesył, zmienne itd. 

Zapytaliśmy jaki udział procentowy w wartości faktury ma opłata za ciepło. We wrześniu 2023 roku w Spółdzielni Perspektywa udział opłaty za ciepło w całej sumie faktury wyniósł około 32%, w Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej było to około 31%, a w MPGKiM 28%. Zatem składnik odpowiedzialny za około 1/3 opłaty staniał o 7%, a reszta poszła w górę dwucyfrowo.

By ocenić prawdziwość danych, dyrektor MPGKiM Bernadeta Krynicka, przedstawiła nam dwie faktury dotyczące tej samej wspólnoty mieszkaniowej z sierpnia i września br. W sierpniu faktura MPEC-u wynosiła 2157,33 zł, zaś we wrześniu, już po wspomnianym przez prezesa upuście: 2797,47 zł. Wzrost jak widać osiągnął 29%. 

Wrzesień nie jest reprezentatywnym miesiącem może powiedzieć prezes. Owszem, ciepło zużywane służy tylko do podgrzania wody. Największe koszty generowane są zimą, kiedy dostarczane ciepło służy do ogrzania kaloryferów. W ŁSM w styczniu 2023 roku udział ciepła w fakturach od MPEC-u wyniósł około 65%. Z naszej bardzo luźnej symulacji wynika, że przy utrzymaniu upustu cena zimą w stosunku do tych z 2023 roku nie musi wzrosnąć. Oczywiście, to tylko bardzo ogólna symulacja, bez konkretnych danych z faktur. Dopiero te będą podstawą o obliczeń. Warto przypomnieć, że od stycznia 2023 roku o 18% wzrósł VAT na ciepło. Wynika to z zakończenia działania tzw. tarczy antyinflacyjnej. 

Puentą niech będzie przesłane przez Czytelnika zestawienie kosztów mieszkania 61m2 w Warszawie i 48,5 m2 w Łomży. Zaliczka płacona na ciepło w stolicy wynosi 275 zł, a w Łomży 255. Przeliczając na metr w Łomży wychodzi o około 15% drożej – kwituje Czytelnik.

 

Nowe taryfy cen ciepła w Łomży

O nawet 130% drożeje ciepło w Łomży

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
mm
wt, 03 października 2023 18:31
Data ostatniej edycji: śr, 04 października 2023 11:14:09

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę