Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@

Trzaskowski i Nitras w Łomży zachęcali do przypilnowania wyborów

Karta wyborcza jest kluczem do wolności w szpitalu, w szkole, na ulicy czy na komisariatach. Rafał Trzaskowski i Sławomir Nitras, którzy w ramach akcji zachęcania do pilnowania wyborów gościli w Łomży podkreślali, żeby ta karta wyborcza była ważna, to wybory nie mogą być sfałszowane ani zmanipulowane.

Około 150-200 osób przyszło na Stary Rynek w piątkowe przedpołudnie by posłuchać prezydenta miasta st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego i posła Sławomira Nitrasa. Politycy Platformy Obywatelskiej zachęcali do głosowania w najbliższych wyborach i przyłączenia się do akcji Obywatelskiej Kontroli Wyborów. 

- W Łomży chętnych do komisji wyborczych mamy 100% - mówi Alicja Łepkowska-Gołaś, która zaprosiła gości. – Do wszystkich 34 komisji w mieście mamy chętnych, dopinamy jeszcze te w powiecie łomżyńskim.

- PiS tylko czyha na to, żeby te wybory sfałszować – zaczął spotkanie na rogu ulicy Farnej i Starego Rynku  podlaski poseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Truskolaski – my na to nie możemy pozwolić.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreślał, że aby najbliższe wybory były w pełni wolne i w pełni demokratyczne, muszą być pilnowane. „Ta władza może się posunąć do wszystkiego”.

- Żyjemy w demokratycznym państwie, ale żyjemy dlatego, że jest ono silne społeczeństwem obywatelskim. Jest silne obywatelami, którzy właśnie tutaj ze mną są i którzy tutaj w Łomży zgłaszają się do procesu pilnowania wyborów – mówił chwaląc licznie zgromadzoną publiczność.

Przypomniał, że w Polsce zgłosiło się 27 tys. osób, by w dniu wyborów patrzeć komisjom na ręce. Wybory zdaniem Trzaskowskiego są o wolności. „Czy dalej będziemy mogli żyć w wolnym państwie, w którym państwo jest po to, żeby wspierać obywateli,  czy będziemy żyli w państwie, w którym funkcjonariusze państwa, policjanci będą używani do tego, żeby ingerować w nasza wolność”. 

- Wszyscy byliśmy i dalej jesteśmy zbulwersowani tym, co się stało z Panią Joanną – mówił.

Podkreślał, że w szpitalach, to co najważniejsze, to pacjent i lekarz powinni być w gabinecie, a policjant co najwyżej na korytarzu. Ogłosił, że dziś lekarzom warszawskim wydał stosowną instrukcję by wiedzieli jak się zachować w takich sytuacjach. 

- Możemy doczekać się takiej sytuacji, że policjanci wysłani przez PiS-owską władzę będą chcieli być w konfesjonale, czy przy naszym adwokacie. Do tego dopuścić nie możemy – grzmiał prezydent Warszawy.

Dlatego jego zdaniem stawka wyborów jest „nieprawdopodobnie istotna”, a jest nią „nasza wolność osobista”. Zachęcał do wspierania lekarzy, gdy „władza próbuje wykręcać im ręce”. - Musimy być w każdej komisji wyborczej, by nie kusiło funkcjonariuszy pisowskich, by ewentualnie w sposób nieuprawniony wpływać na bieg tych wyborów – mówił.  

Poseł Sławomir Nitras obiecał pomoc i przekazanie wiedzy jak tych wyborów pilnować. 

- Damy wam wiedzę i pomoc prawną – mówił -  Będziecie częścią wielkiej ekipy, której Polska jeszcze nie widziała. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi będzie pilnowało, żeby nie ukradli nam w Polsce wyborów. (…) Oni są dzisiaj absolutnie gotowi zrobić wszystko, żeby uniemożliwić Tuskowi zwycięstwo z Kaczyńskim. Nie miejcie co do tego złudzeń. Mają pieniądze, mają spółki skarbu państwa, mają pieniądze budżetu państwa. My mamy jedną wielką siłę – ludzi – podkreślał.

Wskazywał, że ważne kto głosuje, ale i ważne kto liczy głosy, że muszą być uczciwie policzone. 

Przypomniał o komisjach, gdzie 100% głosowało na Dudę. Jego zdaniem nie ma takich miejsc i to jest dowód na fałszowanie i manipulowanie. 

- Nie dopuścimy do tego, żeby wybory w Polsce wyglądały jak w Rosji, że nie ważne jak głosujemy, bo wiadomo, że i tak wygrywa Putin. 

Mówił, że kluczem do wolności, w szpitalu, w szkole, na ulicy, czy na komisariatach jest karta wyborcza. Ważna jest wtedy, kiedy wybory nie są zmanipulowane – podkreślał. Ruskimi wyborami nazwał natomiast wybory, gdy obok głosowania na posłów ktoś daje kartkę z pytaniem czy popiera rząd. To oczywiście nawiązanie do pomysłu zorganizowania w dniu wyborów referendum w sprawie migracji. 

Podczas spotkania co jakiś czas odzywały się pojedyncze głosy sprzeciwu. Doszło nawet do wymachiwania drewnianą laską w kierunku adwersarza. Szybko jednak rozdzielano dyskutantów i poza okresami gorąca i napiętą atmosferą, spotkanie obyło się bez poważnych incydentów. Ci co chcieli mogli gościom uścisnąć dłoń i zrobić z nimi pamiątkowe zdjęcie. 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę