Samotny pies odcięty od lądu
Czytelnicy portalu 4lomza.pl zaalarmowali redakcję, że nad Narwią w okolicy wsi Rakowo Czachy, gdzie znajduje się obserwowane na całym świecie gniazdo bocianie, błąka się bezradnie od wtorku samotny pies. Próbowali też coś wskórać w sprawie stworzenia pod numerem 112, lecz bez skutku.
- Wiemy o tym zwierzęciu od niedzieli, ale początkowo myśleliśmy, że to przypadkowo zabłąkany lis – komentuje przyrodnik Mariusz Sachmaciński, dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi. Na panoramicznym obrazie z kamery, zainstalowanej w pobliżu gniazda bocianów w Rakowie Czachach, widać rozlewiska Narwi - poziome i faliste pasy wody na przemian z lądem na brzegach wijącej się rzeki i wygrzbieceniami łąk wielohektarowej strefy zalewowej. Pejzaż szeroko roztacza się na setki metrów wszerz, wzdłuż i w głąb Doliny Narwi. Wyraźniejszy kontrast kolorów oddziela stalowoszarą taflę w nurcie i na rozlewiskach od rudawo zielonkawych traw i zarośli, więc dostrzec lisa czy psa nie jest łatwo – o ile w ogóle – gdy krąży na odleglejszych od kamery planach. Czasami zbliża się aż na skraj do najszerszego pasa wody, widocznego w centralnej części ekranu. Wówczas lepiej widać cień sylwetki, wędrującego, stojącego, siedzącego psa, który boi się płynąć.
https://www.ptop.org.pl/ochrona/ptaki/bocian-bialy-w-ne-polsce/aktualnoci/1140-bocian-live.html
Potrzebni strażacy na pomoc
- Dziękujemy za sygnał Czytelnikom 4lomza.pl i osobom, dzwoniącym w środę do naszej siedziby w Drozdowie pod numer 86 224 51 60 – mówi doświadczony przyrodoznawca. - Nie wiadomo, jak pies tam się znalazł. Czy jest bezpański i tam się zabłąkał, a nocny przybór wody w rzece odciął go od możliwości wydostania się na stały ląd, czy może ktoś go nad Narew wypuścił, a sam odjechał. Może być więcej wersji wydarzeń. Postaramy się dokładniej zobaczyć przez lornetki błąkające się samotnie zwierzę, spróbujemy ustalić właściciela, o ile nie jest bezpański. W środę nasi pracownicy byli na dalekich wyjazdach. W czwartek od rana będziemy działać w sprawie psa, zabłąkanego lub porzuconego, ze strażakami z OSP w Pniewie i PSP w Łomży, a o finale poinformujemy Redakcję.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146