Choinka z Piątnicy na Starym Rynku w Łomży - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Po trzech latach od zdjęcia polbruku z „placu czerwonego”, jak łomżyniacy nazywali Stary Rynek, po raz pierwszy w centrum XV-wiecznej starówki na północno-wschodnim Mazowszu ponownie stanęła choinka. W związku z remontem centralnego placu miasta, od połowy 2020 r. odbywały się prace archeologiczne pod kierunkiem Mieczysława Bienia. Przedłużały się uzgodnienia w sprawie  projektu przebudowy Starego Rynku między architektem Zenonem Zabagło, Ratuszem i Delegaturą Podlaskiego Konserwatora Zabytków, na co nałożyły się problemy z pandemią, cenami materiałów i robót budowlanych. Dołożyliśmy jako redakcja do zamieszania swoją zieloną cegiełkę, przez cały ten czas upubliczniając odkrycia archeologów i walcząc z Czytelniczkami i Czytelnikami jak lwy o każde dodatkowe drzewko. Z pomocą Konserwatora Zabytków udało się nam wreszcie zdobyć nie 8, jak początkowo chciał architekt i wiceprezydent Garlicki, ale 15 drzewek – prawie 2 razy więcej. Po 3 latach widać klony kuliste od strony ratusza, kamieniczek pod filarami i pierzei z lodziarniami.

Zaspy  śniegu i mróz – 10 stopni C na starówce 
Takich wysokich i gęstych zasp śnieżnobiałych dawno na Starym Rynku w grudniu nie widziano, a to za sprawą opadów z weekendu i tego tygodnia. Pracownicy firmy Pana Wiktora Chyczyńskiego w zasadzie zrobili to, co do nich należało z podwykonawcami, jeśli mowa o sieciach i instalacjach, nadbudowaniu szklanej płyty nad podziemiami średniowiecznej wieży ratuszowej z XV wieku i / lub XVI wieku i studni na wprost wejścia do dawnej hali targowej sprzed około 100 lat. Toczyliśmy także boje o zachowanie tej studni, nadbudowanej z cegieł, by jej nie zasypano i nie pokryto szarym granitem, jaki zalega na całym Starym Rynku. Jednak silny mróz około -10 st. Celsjusza zatrzymał prace przy budowie kolistej fontanny, znajdującej się pod niskim, rozległym namiotem. Siłą rzeczy i aury, do wiosny trzeba czekać z montowaniem ławeczek i elementów małej architektury. Panowie spychaczem i szuflami usunęli śnieg ze Starego Rynku i przygotowali masywny stojak pod choinkę.

Stała dzielnie w czasie piłowania pnia
Określenie „stojak” jest mało precyzyjne: to faktycznie otwór w posadzce na głębokość ok. półtora metra i średnicy studzienki kanalizacyjnej, obetonowanej, więc latem mało kto się domyśli, że zimą wyrasta tutaj jak spod ziemi choinka miejska. Do środka opuszczono centralnie rurę o średnicy ok. 40 centymetrów na 1 m 40 cm, zaś do niej wstawiono pień naszej łomżyńskiej jodły koreańskiej z piątnickiego wzgórza.

Akcja „Choinka” zaczęła się kilka tygodni temu, kiedy w redakcji odwiedził nas Czytelnik z Małżonką. Chcieli usunąć ze swojej działki jodełkę, która rozrosła się tak potężnie, że podniosła płytki na chodniku. W trakcie rozmowy zadzwoniliśmy do inż. Siedleckiego z Zakładu Dróg i Zieleni MPGKiM, prosząc o sprawdzenie, czy choinka z Piątnicy nadaje się na prezent pod choinkę dla całej Łomży. Z Panią Dorotą Bączek z ZDiZ zgodnie ocenił, że drzewko jest w sam raz.

O godzinie 8. rano w środę ekipa z Łomży była w Piątnicy. Pół godziny zajęły próby dojechania na miejsce, w taki sposób, aby w pobliżu drzewa mogły współdziałać zwyżka i ciężarówka z dźwigiem HDS. Ze zwyżki na wysokości opleciono pasami choinkę, po czym pasy zamocowano na dźwigu, aby asekurować jodłę w czasie przepiłowania pnia – bez zabezpieczenia przewróciłaby się i piękne, zielone gałęzie jako połamane nie cieszyłyby w sercu łomżyńskiej starówki, tylko trafiły na zrębki.

Choinka miejska dumna jak Statua Wolności
Później godzinę czekano na eskortę Straży Miejskiej. Choinka dojechała z Piątnicy przez stary most nad Narwią, ulicą Zjazd, rondem z placu Kościuszki, Rządową i od strony Woziwodzkiej, gdzie jest punkt widokowy Zamkowa Góra, wjechała po godz. 10 na Stary Rynek. Uniesiona triumfalnie jak Statua Wolności w niecałe trzy kwadranse później zazieleniła się w promieniach słońca nad białym placem. Robotnicy zaklinowali ją palikami w stojaku, ustabilizowali w pionie, unieruchomili 3-ema linami, mocowanymi w połowie wysokości drzewa. Pod koniec akcji ekipę MPGKiM odwiedziła na chwilę dyrektor Bernadeta Krynicka, aby potwierdzić, że choinka jest stabilna i gotowa na strojenie ozdobami.

W niedzielę ma odbyć się tutaj, wznowiona po 3 latach, Łomżyńska Wieczerza Wigilijna.

Mirosław R. Derewońko
tel. red.  696 145 146

https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=61148

https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=61063

https://4lomza.pl/index.php?wiad=54012

https://4lomza.pl/index.php?wiad=50785

https://4lomza.pl/index.php?wiad=44081

https://4lomza.pl/index.php?wiad=40889

https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=37538

https://4lomza.pl/index.php?wiad=34111

https://4lomza.pl/index.php?wiad=27190

https://4lomza.pl/index.php?wiad=17195

https://4lomza.pl/index.php?wiad=9736