Kupcy chcą odwołania dyrektor MPGKiM Bernadety Krynickiej
Producenci rolni oraz sprzedawcy Targowiska Miejskiego w Łomży chcą odwołania z funkcji dyrektor MPGKiM Bernadety Krynickiej. W ubiegłym tygodniu złożyli do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego wniosek w tej sprawie podpisany przez prawie 200 osób.
„W związku z ostatnimi incydentami z udziałem dyrektor MPGKiM Bernadety Krynickiej, sprzedawcy z Targowiska Miejskiego z Łomży jak i sami mieszkańcy Miasta Łomża postanowiliśmy wspólnie złożyć do rąk Prezydenta zażalenie na pracę w/w osoby, odwołanie tej osoby ze stanowiska i automatycznie ogłoszenie konkursu na stanowisko dyrektora MPGKiM w Łomży” - czytamy w piśmie skierowanym do Mariusza Chrzanowskiego.
Pismo zawiera szereg kwestii, które padały już w czasie sporu w związku z podwyżką opłat na miejskim targowisku. Miejsce to zarządzane jest przez Zakład Budżetowy Miasta Łomża Miejskie Przedsiebiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkoaniowej, którego dyrektorem od lipca 2020 roku jest była poseł Bernadeta Krynicka.
Autorzy pisza w liście, że stanowisko dyrektora MPGKiM wymaga rzetelności w decyzjach, komunikatywności, otwartości na rozmowy, czy umiejętności rozwiązywania kwestii spornych. Kupcy natomiast dostrzegają samodzielne decyzje bez poparcia w dokumentach czy „manipulowanie danymi”. Podnoszą, że wniosek o podwyższenie opłat z 16 maja 2022 roku „zawiera wiele niedopowiedzeń, brak bilansu kosztów i zysków, który powinien być dodany dla wiarygodności pisma jak i wiele naciąganych informacji”. Mówią tu o nie informowaniu prezydenta o wprowadzeniu opłaty eksploatacyjnej. „Dwa razy pobierane są od nas pieniądze za to samo” - piszą. Tłumaczą, że płacą opłatę eksploatacyjną (52 zł) i drugi raz w opłacie targowej pobieranej każdego dnia. Zarzucają nierzetelność i naciąganie analizie porównawczej stawek w samorządach ościennych załączonej do wniosku.
W piśmie do prezydenta kupcy piszą o „braku gospodarności”. Dowodzić to ma pobieranie od handlujących tam przez dwa miesiące opłat, bez możliwości przez nich wyrzucania śmieci. Wskazują na brak skutecznych konsultacji, aby rozwiać różne rozbieżności.
Kupcy przypominają spotkanie w ratuszu, kiedy w trakcie rozmów z dyrektorką i z radnymi, ta „podjęła decyzję o całkowitym zagrodzeniu targowiska pod wiatą barierkami”. To zdaniem protestujących przyczyniło się do eskalacji konfliktu. „Inkasenci oraz administratorzy targowiska stanowczo wywierali presję uiszczania opłaty targowej pod rygorem wyrzucenia z rynku. Takie zachowanie, polegające na zastraszaniu, nie mogą mieć miejsca i osoba lub osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy powinny być pociągnięte do odpowiedzialności”. Mowa o egzekucji nowych stawek.
W piśmie kupcy podnoszą inne ich zdaniem „uchybienia ze strony dyrektor”. Opłaty targowe miały być pobieranie nierzetelnie tzn. od jednych więcej niż powinno, a od innych dużo mniej, a próby poprawy sytuacji finansowej miały prowadzić do większych nieporozumień. Zarzucają brak współpracy dyrektor Krynickiej przy wypracowywaniu regulaminu.
„Karygodnym błędem a jednocześnie nadgorliwością ze strony dyrekcji MPGKiM jest pobieranie opłaty za samochód stojący na miejscu wyznaczonym do tego przy stanowisku”. Kupcy interpretują to jako opłatę parkingową bez wyznaczania strefy parkowania. Kwestionują, że to opłata targowa, ponieważ „większość z tych osób nie prowadzi sprzedaży z samochodu, a trzyma tylko swój towar”.
W piśmie pojawia się też informacja, że z podobnym wnioskiem w grudniu 2021 roku wystąpili do prezydenta „mieszkańcy osiedla przy ul. Wesołej”. Kupcy powołują się, że ci „dostali zapewnienie pisemne, że ta pani będzie na stanowisku tylko do końca stycznia 2022 roku, co jak się okazało było kłamstwem z pana strony” - piszą.
„Podsumowując powyższą argumentację niegospodarności, zastraszania oraz braku komunikatywności wnioskujemy o odsunięcie z funkcji dyrektor MPGKiM w Łomż p. Bernadetę Krynicką jako osobę niekompetentnie sprawującą powyższe stanowisko. Zarówno strach w oczach podwładnych jak i strach przed oczami klientów nie jest wyznacznikiem dobrze i sumiennie wykonywanej pracy dyrektor Krynickiej. Notorycznie popełniane błędy. Formy nacisku i zastraszanie, dyskwalifikuje tę osobę z zajmującego stanowiska” - podsumowują.
Petycję podpisało 197 osób, kupców i mieszkańców Łomży. Zapraszają prezydenta Miasta Mariusza Chrzanowskiego na Targowisko Miejskie w dzień targowy tj. wtorek lub piątek. Ma to umożliwić realne przedstawienie problemów targowiska. „Pomysły na rozwiązanie posiadamy, lecz potrzebny jest dialog” - postulują.
Ratusz potwierdza otrzymanie listu. "Prezydent po analizie pisemnie odpowie autorom" – przekazują służby prezydenta.