Kończy się pomoc w punktach zbiórek
Osłabła pomoc, jaka dociera dla Ukrainy do punktu Pomocy Humanitarnej przy ul. Akademickiej 1. - Od zeszłego tygodnia osoby przywożące jakiekolwiek dary zdarzają się sporadycznie, stąd zapasy kończą się, choć potrzeby nadal są duże – mówi Marta Biedrzycka z Akademii Nauk Stosowanych w Łomży.
Urząd Miejski wspólnie w Akademią Nauk Stosowanych uruchomili punkt Pomocy Humanitarnej przy ul. Akademickiej 1 w Łomży. Wszyscy chętni od początku inwazji mogli przynosić pomoc i dary dla Ukrainy. W pierwsze dni zbiórek wpływająca pomoc była spontaniczna i ogromna. Dzięki zaangażowaniu i wsparciu mieszkańców Łomży udało się już zrealizować 12 transportów z pomocą humanitarną, w tym 11 bezpośrednio na Ukrainę - informuje urząd. 10. marca uruchomiono przy ul. Bernatowicza 6 kolejny punkt pomocy, w którym wsparcie rzeczowe otrzymują uchodźcy wojenni przebywający tutaj oraz rodziny je goszczące. Bez okazanego dotychczas serca i pomocy przez Łomżan, nie byłoby to możliwie.
Od początku jednak organizacje humanitarne ostrzegały, żeby przygotować się używając sportowego porównania, nie na sprint, a na maraton. Ten moment nastąpił. Biedrzycka z ANS mówi, że kończą się makarony, kasze, konserwy, krótko mówiąc żywność. Sporadycznie tylko zdarzają się nowe dostawy. Bez dalszego wsparcia pomoc na tak dużą skalę nie będzie możliwa do zrealizowania.
W związku z tym organizatorzy pomocy czyli Urząd Miejski i Akademia Nauk Stosowanych, zwracają się z prośbą o ponowne wsparcie Punktu Pomocy Humanitarnej przy ul. Akademickiej 1. W samej Łomży jest około 350 uchodźców wojennych z Ukrainy. Uciekając często nie mają ze sobą nic, poza podręczną torebką. Najczęściej są to kobiety z dziećmi.
Najbardziej potrzebne na daną chwilę są:
- żywność dla dzieci: mleka modyfikowane (najbardziej potrzebne NAN 1 oraz NAN 2), musy (najbardziej potrzebne po 3 i 6 miesiącu), deserki oraz obiadki w słoiczkach;
- chemia domowa: płyny do naczyń, proszki lub płyny do prania, gąbki do mycia naczyń;
- artykuły higieniczne: papier toaletowy, dezodoranty damskie, kremy do twarzy i balsamy do ciała, podpaski, wkładki higieniczne, szczotki do włosów;
- żywność: makarony, kasza gryczana, wszelkiego rodzaju sosy do makaronów (w proszku lub słoikach), dania gotowe, dżemy, kremy czekoladowe/orzechowe, konserwy, pasztety, pieczywo chrupkie, wafle ryżowe, herbatniki, chrupki kukurydziane, słodycze, mleko UHT, mleka roślinne, oleje;
- żywność typu instant: zupki chińskie, dania typu gorący kubek, kisiele, budynie;
- komplety pościeli (kołdra + poduszka), śpiwory, karimat, koce (wszystko nowe lub w idealnym stanie);
- leki dla dzieci przeciwbólowe oraz przeciwgorączkowe (syropki, czopki), spraye na katar, sól fizjologiczna;
- leki: przeciwbólowe, przeciwzapalne, na przeziębienie, uspokajające, przeciwalergiczne, węgiel, krople do oczu, środki odkażające i na oparzenia;
- produkty opatrunkowe: bandaże, gazy, plastry, włóknina na rolce, paski do zamykania ran;
- latarki, latarki czołowe, baterie, zapałki, zapalniczki, świece parafinowe, power banki;
- wszystkie elementy odzieży taktycznej oraz buty (duże rozmiary);
- nowa bielizna damska (rozm. S i M), męska (rozm. L i XL) oraz dziecięca.
Wszystkie dary przyjmujemy przy ul. Akademickiej 1, od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 – 18:00 oraz w soboty i niedziele od 8:00 do 14:00.
Trend spadkowy pomocy potwierdza także Agnieszka Filipkowska z Urzędu Gminy w Piątnicy. Aby wesprzeć ukraińskie dzieci w przybory szkolne wymyślono akcję, którą roboczo nazwano: jeden uczeń jedna rzecz. Chodzi o to, że uczniowie z terenu Gminy Piątnica przynoszą jako pomoc, dar jakąś rzecz przydatną w szkole. Może to być zeszyt, linijka, czy ołówek. Poza wsparciem ukraińskich rówieśników, mają swój wkład w pomoc Ukrainie.
Zbiórka w Piątnicy odbywa się w hali sportowej od poniedziałku do piątku od godz. 16. do 22.