Uwiodła, wykorzystała i chce pieniędzy
Kobieta uwiodła 47-latka, który stanął nago przed kamerką, licząc na odwzajemnienie. Ostatecznie zamiast kształtów „partnerki” otrzymał żądanie pieniędzy za niepublikowanie kompromitujących zdjęć.
Wszystko wydarzyło się wczoraj, 17. marca, w jednej z podłomżyńskich miejscowości. Za pomocą jednego z komunikatorów nieznana mu kobieta wysłała wiadomość do 47-latka, że bardzo jej się podoba. Mężczyzna poczuł się uskrzydlony, więc przeszli na transmisję wideo. Kobieta wyszła z inicjatywą pokazania swoich ciał, na co przystał mieszkaniec powiatu łomżyńskiego. Jak tylko pokazał przed kamerą swoje nagie ciało, połączenie wideo urwało się. Po kilku minutach otrzymał od „zauroczonej kobiety” wiadomość tekstową. Zażądała ona pieniędzy, grożąc upublicznieniem nagrania. Twierdziła, że jeżeli nie wpłaci roześle film do wszystkich jego znajomych za pośrednictwem portali internetowych. Usprawiedliwiała się tym, że zbiera pieniądze na chore dzieci. Nie wiemy ile zażądałaby kobieta, ponieważ jak przekazują policjanci, mężczyzna zgłosił sprawę na wczesnym etapie "żądania" i jeszcze kwota nie padła.
Podobna historia wydarzyła się w połowie stycznia na terenie powiatu kolneńskiego. Wówczas kobieta za nieopublikowanie filmiku zażądała od młodego mężczyzny 25 tys. zł. Jak relacjonują policjanci, w kolejnej korespondencji osoba nadal domagała się wypłaty pieniędzy, jednak były to już niższe kwoty. Pokrzywdzony zaczął otrzymywać też wiadomości w innym języku. Kolneńscy policjanci dodają, że mężczyzna nie przelał pieniędzy. Miał jednak wrażenie, że może mieć do czynienia z programem symulującym zachowanie człowieka.
Sexting czyli przesyłanie intymnych komunikatów – w formie tekstów, zdjęć lub filmów – staje się coraz bardziej popularne – zauważają policjanci. Niewinna zabawa, potrzeba bliskości z drugim człowiekiem czy też podążanie za trendami może wiązać się z różnymi zagrożeniami. Zdarzają się przypadki, że zdjęcie lub film trafią w niepowołane ręce. Może tak się stać w wyniku konfliktu, chęci zemsty, zaimponowania innym lub kradzieży danych, włamania na profil/konto.
Policjanci przypominają, że za popełnienie przestępstwa: zmuszenia groźbą do wpłaty pieniędzy za zaniechanie upublicznienia nagich zdjęć, grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.