Kazali się wieźć do lasu, tam pobili i kazali się przywieźć z powrotem
Dwóch mężczyzn kazało się zawieźć do lasu, gdzie pobili pałką teleskopową podwożących braci, a następnie kazali się odwieźć do Łomży. W minioną środę łomżyńscy policjanci zatrzymali mężczyzn podejrzanych o to pobicie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkową noc. Mundurowi ustalili, że znani pokrzywdzonym napastnicy wsiedli do samochodu braci i kazali jechać do lasu w gminie Łomża – czytamy w komunikacie policji. Gdy zatrzymali się w lesie, podejrzani kazali wysiąść braciom z auta i zaczęli bić ich pałką teleskopową. Po całym zdarzeniu napastnicy kazali pobitym wsiąźć z powrotem do auta i wszyscy wrócili do Łomży. Nieoficjalnie chodziło o jakiś dług.
We środę (8.12) łomżyńscy kryminalni w miejscach swojego zamieszania zatrzymali 32-latka i o rok młodszego napastnika. Przy sprawdzaniu w policyjnych rejestrach okazało się, że 31-latek jest poszukiwany przez łomżyński sąd za kradzież. Mężczyzna miał do odbycia karę 75 dni pozbawienia wolności za nieuiszczoną grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych.
W czwartek (9.12) decyzją sądu obaj podejrzani trafili do aresztu śledczego, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.