Półwysep Peloponez – idealne greckie wakacje
Półwysep Peloponez to szczególne miejsce na mapie Grecji. To tutaj zlokalizowana była starożytna Sparta, a liczba zabytków pozostawionych przez antyczne cywilizacje zachwyca nawet tych, którzy w trakcie podróży widzieli już niejedno. Na Peloponezie natknąć się można na niespotykaną nigdzie indziej florę, która w niepowtarzalny sposób komponuje się z ruinami starego świata, nadając im uroku tajemnicy. Półwysep usłany jest plantacjami winorośli, oliwek i cytrusów stanowiących ogromną atrakcję dla turystów spragnionych aktywnego wypoczynku wśród natury. Dlaczego jeszcze warto odwiedzić Peloponez?
Peloponez jest miejscem wyjątkowym z jeszcze jednego powodu – jego kształt przywodzi na myśl czteropalczastą dłoń skierowaną ku południowi. Ta charakterystyczna „łapa” oferuje przyjezdnemu wszystkie atrakcje, które decydują o atrakcyjności tej części świata. Są tu zatem zarówno romantyczne ruiny, piękne plaże, jak i ciche hotele, w których można na chwilę oderwać się od zgiełku wielkiej turystyki.
Półwysep Peloponez – prawdziwa Hellada
Powiadają, że jeśli szukasz prawdziwej Grecji, powinieneś odwiedzić Peloponez. To jest właśnie ta Hellada z książek, historii i mitów. Wynajmij samochód lub wypożycz rower i zrób sobie krajoznawczą wycieczkę po półwyspie Peloponez. Odwiedź Olympię, gdzie narodziła się idea igrzysk olimpijskich, a następnie Mykeny, w których wciąż żyją homeryckie legendy o starożytnej Grecji. Nie poprzestawaj jednak na miejscach najbardziej ikonicznych – zajrzyj także w rejony mniej znane takie jak Monemvasia i Mistras. To właśnie te mniej opisane zakątki pozwolą ci poczuć ciągłość helleńskiej historii.
Jeżeli nie wyobrażasz sobie wypoczynku bez długich spacerów, Peloponez ma dla ciebie wysokie Góry o łagodnych podejściach i spektakularnych przełęczach. Linia brzegowa półwyspu usiana jest wioskami rybackimi, portami i klimatycznymi plażami. Tutejsze doliny obfitują w roślinność. Sami Grecy kochają Peloponez, bo znajdują tutaj swoją historię w stanie niemal nienaruszonym. Mówi się, że jeżeli oczekujesz jakościowych wakacji w Grecji, powinieneś spędzić urlop w Morei (średniowieczna nazwa Peloponezu).
Port Nauplion – Grecja, która oparła się modernizacji
Wybierając Peloponez za miejsce urlopowego wypadu, powinieneś przygotować solidną listę miejsc, które chcesz odwiedzić. W tym spisie musi się znaleźć Port Nauplion – pierwsza stolica współczesnej Grecji przed przeprowadzką króla Ottona Bawarskiego do Aten (od 1828 do 1834 roku). Mieszkańcy Peloponezu do dziś wdzięczni są za te przenosiny. Dzięki nim Nafplio (inna nazwa Nauplionu) oparł się modernizacji, zachowując urok dziewiętnastowiecznego miasta. Dziś jest to jedna z najpiękniejszych osad miejskich w całej Grecji – dla wielu absolutnie bezkonkurencyjna. To właśnie tutaj odwiedzisz wenecką fortecę Palamidi, starożytny akropol Akronafplia i zniewalający fort Bourtzi.
Przystanek: Mitras – poczuj oddech historii
Lakonia i Sparta: te dwie nazwy zapewne brzmią dla wielu bardzo znajomo. Nie bez powodu! To właśnie od nich wywodzą się słowa „lakoniczny” i „spartański”. Nie powinno być zatem zaskoczeniem, że waleczni Spartanie nie pozostawili po sobie zbyt wiele. Oni po prostu nie potrzebowali przepychu i bogatej ornamentyki. Dlatego właśnie przyjezdny nie ma zbyt wiele do odkrycia w stolicy Lakonii. Więcej zobaczy w okolicy obfitującej w zabytki, wśród których prym wiedzie Mistras – oszałamiające bizantyjskie miasto duchów, którego brukowane uliczki, stare kościoły, freski, średniowieczne rezydencje i cesarskie pałace potrafią przyprawić o zawrót głowy. Spartę najlepiej odwiedzać wiosną i jesienią. Lato dla wielu może być kłopotliwe, bowiem regularnie odnotowuje się tutaj najwyższe temperatury w całej Grecji.
Kalamata – oliwki, plaża i… odrobina Kalifornii
Kalamata to stolica dystryktu Mesenia słynąca z oliwek i najdłuższej miejskiej plaży w całej Grecji. Ta ostatnia ciągnie się aż przez dwie mile. W Kalamacie znajduje się również jedyny międzynarodowy port lotniczy na Peloponezie, brama do Sparty i wybrzeża Lakonii. Stąd również zaczynają się wszystkie wycieczki na półwysep Mani i do kurortów Zatoki Messeńskiej. Zanim jednak odjedziesz stąd, by cieszyć się urokami półwyspu, zostań na moment i doceń bezpretensjonalny urok miasta utrzymanego w nieco kalifornijskim stylu.
Mani – surowość Peloponezu
Jakkolwiek by to nie brzmiało, Mani jest środkowym palcem peloponeskiej dłoni. Jego centralny punkt stanowi zapierająca dech góra Taygetus, o której mogłeś czytać w Odysei Homera. Jest to miejsce obfitujące w spektakularne przełęcze, wielokilometrowe wapienne jaskinie i wiecznie zielone drzewa cytrusowe. Atrakcję turystyczną stanowią wysokie wieże obronne, jakimi usiana jest kraina Maniates – górskiego ludu, któremu udało się zachować swoją autonomię nawet w ciężkich czasach okupacji osmańskiej (XVIII wiek). Mani to dość surowe miejsce, co wcale nie przeszkadza rozwojowi tutejszej turystyki. Miejscowości wypoczynkowe, takie jak Stoupa, Kardamyli czy Gerolimenas cieszą się powodzeniem wśród turystów, którzy wiedzą, czego oczekiwać od tej części świata.
Patras – odrobina miejskiego życia
Turysta przybywający tutaj promem z Włoch odbiera Grecję przez pryzmat miasta Patras – trzeciej największej osady ludzkiej w Grecji. Jest to miejsce, które ma wiele do zaoferowania przybyszom z całego świata – począwszy od nocnego życia, przez spektakularne ruiny zamku, rzymski Odeon i muzeum z rzymskimi mozaikami, po 600-letnią, najstarszą w Europie, łaźnię turecką, która pomimo upływu stuleci nadal działa! Życiu nocnemu sprzyja obecność dużego kampusu uniwersyteckiego i ulic zamkniętych dla ruchu kołowego. Jest tu zatem historia i młodość, a wszystko to wśród pięknej architektury i pozazdroszczenia godnych warunków pogodowych.
Peloponez od kuchni, czyli co warto zjeść
Jako że Peloponez słynie z wyjątkowo żyznych ziem, na śniadanie możesz spodziewać się pysznego soku z miejscowych owoców oraz kayanás – tutejszej wersji jajecznicy z pomidorami. Pomarańcze występują tutaj w takich ilościach, że wykorzystuje się je nawet do aromatyzowania kiełbasek i produkcji słodyczy, w tym popularnego ciasta pomarańczowego portokalópita. Zielonym złotem tego regionu są oliwki, z których wytwarza się wspaniałą oliwę. Oliwki znajdziesz tutaj wszędzie, począwszy od sałatek, przez dania mięsne, aż po pyszne potrawy warzywne zwane laderá.
Trudno wyobrazić sobie południe Europy bez wina, które jest tu równie popularne jak oliwa z oliwek. Miłośnicy wina czerwonego, wytrawnego zakochają się w produktach pochodzących z równiny Nemea, gdzie rośnie słynna odmiana Agiorgitiko, natomiast amatorzy wina białego docenią wytwory mieszkańców Mantinii, gdzie powstaje Moschofilero. Region roztaczający się wokół Monemvasia dał swoją nazwę winu Malmsey. Największym regionem winiarskim jest natomiast Achaia, gdzie posmakować można niezwykle aromatycznych białych muszkatów i słodkich czerwonych Mavrodafni.
Plaże Peloponezu
Wyjazd do Grecji bez korzystania z uroków tutejszych plaż? Dziwny byłby to pomysł – zwłaszcza że półwysep obfituje w miejsca stworzone do nadmorskich aktywności. Kalamata, Koroni, Finikounda, Methoni, Gialova czy Costa Navarino oferują turyście wszystko, czego może oczekiwać od greckich plaż. Wybrzeże Messenii obfituje w kurorty, Costa Navarino zachwyca wysokim standardem obsługi, natomiast Gialova stanowi nie lada gratkę dla osób poszukujących odrobiny intymności. Pomiędzy nimi znajduje się malownicze pasmo mokradeł, gdzie obserwować można ptaki, a nawet natknąć się na kameleony i inne egzotyczne dla nas, mieszkańców środkowej Europy, stworzenia.
Poszukując szerokich, mniej ucywilizowanych połaci piachu, należy wybrać się na południe, do Finikoundzi. Spragnionym uroków małych, południowych miasteczek polecamy Methoni, Pylos i Koroni. Znajdą się tam zarówno stare brukowane uliczki, urocze knajpki, jak i malownicze porty oraz średniowieczne fortece.
Jeśli poszukujesz większych luksusów, skieruj się w stronę Westin Costa Navarino. Jest tam co prawda dość drogo, jednak możesz skorzystać z pól golfowych i z ofert wspaniałych restauracji. Tutejsze hotele z powodzeniem mogą konkurować ze swoimi śródziemnomorskimi odpowiednikami z zachodu Europy.
Peloponez w dobie COVID-19
Poszukując agencji turystycznej, która zapewni ci odpowiednie standardy bezpieczeństwa, nie warto brać pierwszej oferty z wierzchu. Pamiętaj, że nie tylko w czasach pandemii zdrowie to absolutnie podstawowe dobro, o które należy dbać przede wszystkim. Jednym z biur podróży, których propozycję warto rozważyć jest TUI. Dzięki rozbudowanym międzynarodowym standardom bezpieczeństwa zyskało ono znaczną przewagę nad innymi touroperatorami. Firma zapewnia również ochronę ubezpieczeniową od skutków zakażenia COVID-em. Podróżuj świadomie! Sprawdź ofertę TUI na wakacje na Peloponezie.
tekst płatny
