Nie chciał oddać byłej żonie auta, więc je podpalił
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który dwa tygodnie temu podpalił auto na osiedlu Górka Zawadzka. 39-latek nie mógł pogodzić się z tym, że samochód przypadł byłej żonie, więc go podpalił.
W niedzielę 19. września, przed północą, na osiedlu Górka Zawadzka miał miejsce pożar samochodu nissan. Właścicielka oszacowała straty na kwotę 17 tysięcy złotych. Ustalono, że przyczyną pożaru było podpalenie. Kryminalni, którzy przystąpili do pracy ustalili sprawców i w minioną środę zatrzymali w miejscu zamieszkania 20-letniego mężczyznę i jego o 19 lat starszego kolegę. Jak się okazało 39-latek nie mógł pogodzić się z utratą samochodu, z którego korzystała była żona. Wspólnie z 20-latkiem podpalili więc auto byłej małżonce.
W czwartek mężczyźni usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.