Relikwia Błogosławionego Stefana Wyszyńskiego w Łomży
Ojciec Waldemar Grubka wygłosił Słowo Boże w Kościele Krzyża Świętego w Łomży w niedzielę, 12. września, kiedy w Świątyni Opatrzności Bożej kardynał Marcello Semeraro w imieniu papieża Franciszka ogłosił błogosławionymi: Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Matkę Elżbietę Różę Czacką. We wtorek w Kościele Krzyża Świętego wystawiono jedną z pierwszych w Polsce relikwię Błogosławionego. - Jest to fragment alby, w której ksiądz kardynał odprawiał mszę świętą w swojej kaplicy w Domu Prymasowskim przy ulicy Miodowej w Warszawie - opowiada Ojciec Kapucyn.
Ojciec Waldemar Grubka od września 2021 jest wikarym Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Krynicy Morskiej, lecz dobrze zapisał się także w historii Łomży jako gwardian w latach 2000 - 2006 łomżyńskiego klasztoru. - Ksiądz proboszcz Andrzej Godlewski kilka miesięcy temu poprosił mnie o poprowadzenie 14. września 40-godzinnego nabożeństwa przed uroczystością Podniesienia Krzyża Świętego - wspomina Ojciec Waldemar. Beatyfikacja sąsiadowała w kalendarzu ze świętem (obchodzonym na pamiątkę odnalezienia Krzyża w 326 r. przez Helenę, matkę cesarza Konstantyna I Wielkiego), co zaowocowało narodzeniem się pomysłu sprowadzenia do parafii w Łomży relikwii Błogosławionego Stefana. W kościele Krzyża Św. po prawej stronie ołtarza głównego wystawiono w witrynach około 40 relikwiarzy. Pierwszymi były, m.in., relikwie Krzyża Św., św. Faustyny, lecz z roku na rok przybywało świętych pamiątek, m.in., po ks. Jerzym Popiełuszko i św. Janie Pawle II. Wstawią się też za wiernymi św. Jan od Krzyża, św. Teresa z Avila, św. Maksymilian Maria Kolbe...
Spotkanie z Prymasem przy ognisku w 1980 r.
- Zapytaliśmy Ojca Gabriela Bartoszewskiego, postulatora procesu beatyfikacyjnego Kardynała, o możliwość otrzymania relikwii - wspomina Ojciec Waldemar. - Uśmiechnął się i odpowiedział, że to da się zrobić. Otrzymaliśmy fragment alby kardynała. Nie ma relikwii 1. stopnia. Nie otwierano przed beatyfikacją sarkofagu prymasa Wyszyńskiego w kaplicy bazyliki św. Jana w Warszawie.
Historia kołem się toczy, czasem odległym o ponad 40 lat. Gdy przyszły ksiądz Andrzej Godlewski zdał do 2. klasy szkoły średniej w Augustowie, spędzał wakacyjny czas na oazie w Studzienicznej. W roku 1980 odpoczywali tam również: przyszły Prymas Tysiąclecia i przyszły biskup pomocniczy Diecezji Łomżyńskiej ks. Tadeusz Bronakowski. 41 lat temu był klerykiem seminarium w Łomży, a we wtorek, 14. września 2021, odprawiał mszę w Kościele Krzyża Św., gdzie wystawiono relikwię Błogosławionego.
- Kardynał szedł odwiedzić proboszcza, a po drodze zajrzał do nas, oazowiczów, gdy siedzieliśmy wokół ogniska - wspomina ks. Andrzej. Nie pamięta, o czym mówił wówczas do młodych Prymas, ale ma do dziś wrażenie owego popołudnia, pełnego dobroci, mądrości, zaufania.
Obecni pośród nas święci naszych czasów
- Święci i błogosławieni są drogowskazem: pokazują drogę do Pana Boga - przypomina o prawdach wiary za życia i po życiu ksiądz Andrzej Godlewski. Pokazuje informator - modlitewnik, w którym zawarł wiadomości o wyjątkowych świadkach Chrystusa na przestrzeni wieków. "Obecni pośród nas" - obok świętych z okresu średniowiecza, jak Czesław Odrowąż z XII w., są święci naszych dni. Po każdej karcie z wizerunkiem świętego i obrazem relikwiarza, znajduje się na odwrotnej stronie modlitwa do ulubionego lub z jakichś powodów ważnego orędownika ludzkich radości i smutków, trosk i potrzeb. - Za ich przyczyną, wstawiennictwem modlimy się do Pana Boga - przypomina ks. Andrzej. - Warto pomodlić się za naszych zmarłych, tak jak oni modlą się za nas po tamtej stronie...
Proboszcz parafii Krzyża Św. w Łomży ze wzruszeniem wyjawia, jak jest szczęśliwy, że udało się sprowadzić do Łomży relikwie wielkiego człowieka, żarliwego kapłana i dziejowego męża stanu. Na wspomnienia osobiste nakłada się fakt historyczny, jak pontyfikat papieża z Polski Jana Pawła II i przy wielu okazjach wyrażane: szacunek i wdzięczność Kardynałowi Wyszyńskim, którego objął jak syna. „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było twojej wiary, niecofającej się przed więzieniem i cierpieniem, twojej heroicznej nadziei, twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła” – mówił Jan Paweł II tydzień po konklawe 23. października 1978 r. podczas audiencji dla Polaków. Obydwaj wielcy Polacy przypominają o zasadach wierności Chrystusowi, Kościołowi i Ojczyźnie.
Mirosław R. Derewońko
