Protest przed Sądem w Łomży podczas przerwy śniadaniowej
- Co środa rano cyklicznie wychodzimy przed Sąd Okręgowy w Łomży z transparentem, że "Nie zgadzamy się na zamrożenie płac" - mówi Adam Żukowski, przewodniczący oddziału Krajowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Ad Rem. - Ten ogólnopolski protest trwa od 5. lipca w całym kraju. Przystąpiło do niego ponad 130 sądów, a dołączają do protestu prokuratury. Na kilka minut w środę wychodzimy w ramach przerwy śniadaniowej, stąd nazwa "Śniadania sądowe". Nasze postulaty poparli sędziowie z oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” w Łomży.
Taki "śniadaniowy" protest urzędników sądowych, pracowników administracji i obsługi technicznej dotyczy - objaśnia przewodniczący Adam Żukowski z MOZ KNSZZ Ad rem - przede wszystkim, zamrożenia budżetu w 2021 r. i prawdopodobnie także w następnym roku. - W naszym proteście nie tyle chodzi o podwyżki, co o samo wyrównanie inflacyjne, bo to przecież nie podwyżka - tłumaczy. - Nie wypłacają nam waloryzacji płac. Czasami coś symbolicznego dodadzą, ale nie wyrównuje to w żadnym stopniu faktycznej inflacji, przez co obniża się stopa życiowa pracowników sądownictwa i prokuratur. Musimy wyrobić się z protestem w 15-minutowej przerwie śniadaniowej. Zazwyczaj robimy zdjęcie i wysyłamy do wykorzystania przez nasz związek zawodowy, czyli KNSZZ Ad rem. Ponadto na 10. września br. szykujemy się na akcją protestacyjną sądów i prokuratur do Warszawy.
Przewodniczący Żukowski ubolewa, że "Walka o poprawę naszych wynagrodzeń w całym kraju toczy się już od miesięcy, a w mediach ogólnopolskich cisza". Powtarza, że pracownicy - oprócz waloryzacji - domagają się również podwyżek, lecz w pierwszym rzędzie rząd musi zwaloryzować ich płace. Trzecim postulatem Ad rem jest utrzymanie liczby etatów, ponieważ wraz z odejściem na emeryturę pracowników zabiera są etaty. - Ludzi ubywa, a obowiązków przybywa - kończy gorzko Adam Żukowski, który przygotował prezentację ze zdjęć z całej Polski, do której komentarzem jest piosenka "Du du" Lady Pank. - Jesteśmy z Wami - napisał do protestujących współautor utworu Jan Borysewicz, który z Andrzej Mogielnickim wyraził zgodę na użycie tej piosenki w filmiku. O czym śpiewają z Lady Pank? "Jakiś mądry, który życie znał, miał powiedzieć, że... Że nie z każdej mąki - choćbyś chciał - zawsze będzie chleb. Nie wystarczy orać ani siać, gonić resztką sił. Trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był". Może skutek będzie w polepszeniu warunków dzięki Ad rem?
Mirosław R. Derewońko