Wakacyjna kosmetyczka dziecka – co powinno się w niej znaleźć?
Pakując walizkę na urlop, nie masz problemu z wybraniem kosmetyków dla siebie. Dobrze wiesz, co będzie Ci potrzebne, by czuć się świeżo i zadbanie. A co z rzeczami dla Twojego maluszka? Podpowiadamy, co koniecznie powinno znaleźć się w dziecięcej kosmetyczce.
W przypadku najmłodszych idealnie sprawdza się zasada: mniej znaczy lepiej. Delikatna i wrażliwa skóra dziecka nie wymaga stosowania wielu kosmetyków – tak naprawdę potrzebny jest środek do mycia oraz oliwka do natłuszczania newralgicznych miejsc. Niektórzy rodzice kąpią swoje pociechy wyłącznie w wodzie z dodatkiem kilku kropli oleju ze słodkich migdałów. Wakacje poza domem rządzą się swoimi prawami – wymagają od nas zabezpieczenia się przed różnymi sytuacjami, w tym ukąszeniem komarów, dużym nasłonecznieniem czy brakiem dostępu do bieżącej wody. I to wszystko powinno być brane pod uwagę podczas pakowania walizki maluszka. Co zatem zabrać, by nie dać się zaskoczyć?
- Delikatny płyn do mycia ciała oraz włosów – dobrze, by kosmetyk był typu 2 w 1, co pozwala zaoszczędzać miejsce w walizce. Stawiaj na naturalne składy, które nie mają nic ponad to, co potrzebne do oczyszczenia skóry. Dobrze, by produkt zawierał delikatne składniki nawilżające, np. rumianek czy ekstrakt ze słodkich migdałów, tak jak te marki Hipp. Najwygodniejsze opakowania to te z dozownikiem – pamiętaj jednak o odpowiednim zabezpieczeniu go podczas podróży.
- Chusteczki nawilżające – każdy rodzic przyzna, że przynoszą ratunek w sytuacjach, gdzie nie ma dostępu do wody, a dziecko np. pobrudziło się podczas jedzenia lub trzeba zmienić pieluszkę. Unikaj produktów perfumowanych mogących podrażniać skórę, zwłaszcza w okolicach pieluszkowych – podróż i wysokie temperatury i tak już są wystarczającym obciążeniem dla maluszka. W sklepach są dostępne chusteczki na bazie wody oraz ekstraktów owocowych.
- Maść przeciw odparzeniom pieluszkowym lub krem ochronny – nawet jeśli na co dzień nie używasz tego produktu do pielęgnacji, zastępując go mąką ziemniaczaną, podczas urlopu warto mieć pod ręką małą tubkę. Jest wygodniejsza w stosowaniu i szybko pomoże przy ewentualnych podrażnieniach, np. w kontakcie z nową wodą.
- Oliwka do ciała – powinna trafić do walizki ze względu na właściwości natłuszczające. Latem skóra maluchów jest szczególnie narażona na wysuszenie (przebywanie na słońcu, kąpiele w wodzie), zwłaszcza na stopach i łokciach. Cienka warstwa oliwki nałożona po wieczornej kąpieli przyniesie ulgę dziecku.
- Krem do twarzy i ciała z filtrami – must have każdego rodzica. Bez tego kosmetyku w ogóle nie wychodź z dzieckiem na dwór. Preparaty przeznaczone dla najmłodszych mają przebadane składy i zawierają najwyższe filtry SPF 50. Ważna jest systematyczna aplikacja – zdaniem dermatologów – co 2 godziny, a także po każdej kąpieli słonecznej.
- Środek odstraszający komary – od kilku sezonów obserwujemy wzrost aktywności tych owadów. Dlatego chcąc uchronić dzieci przed przykrym swędzeniem i pieczeniem, warto zabrać spray lub krem przeciw ukąszeniom komarów przeznaczony dla dzieci. Zajmuje niewiele miejsca, a zaoszczędza niepotrzebnego stresu.
- Pasta i szczoteczka do zębów – niby sprawa oczywista, ale zdarza się zapomnieć o zabraniu tego duetu. Wakacje nie oznaczają wolnego od mycia zębów. Wręcz przeciwnie, urlop to doskonała okazja do trenowania prawidłowego szczotkowania pod okiem rodzica.
Poza wyżej wymienionymi kosmetykami, do walizki powinny trafić: termometr, środek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy (paracetamol lub ibuprofen), plasterki opatrunkowe, płatki bawełniane, pieluszki tetrowe oraz woda morska w sprayu do nosa. Przydadzą się także wakacyjny luz oraz pozytywne nastawienie. :)
tekst płatny