„Troska o wieś i rolnictwo jest pustosłowiem" pisze do ministra Zdzisław Łuba przewodniczący RP PIR w Łomży
„Troska o wieś i rolnictwo jest pustosłowiem, jest zapisana na papierze, a w praktyce rolnicy nie odczuwają zapowiadanego wsparcia” pisze Zdzisław Łuba, przewodniczący Rady Powiatowej Podlaskiej Izby Rolniczej w Łomży do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Grzegorza Puda. Zwraca uwagę, że „większość propozycji w programie „Polski Ład” była już rolnikom obiecywana i nie doczekała się realizacji”.
Przewodniczący Zdzisław Łuba, który przestrzegał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przed tzw. „Piątką Kaczyńskiego”, tym razem pisze o licznie odwiedzających biuro rolnikach, którzy w związku z oficjalnym ogłoszeniem programu „Polski Ład”, nie dostrzegają pozytywnych aspektów. „Ich zdaniem jest on korzystny dla ekologów i wszystkich , którzy chcą ograniczać rolnictwo”.
Przewodniczący w liście zwraca uwagę na spadający budżet na rozwój obszarów wiejskich, „a pomoc dla nich jest pozorna”. „Rolnicy oczekują, że wreszcie znajdą się dla nich środki w budżecie, zostanie zwiększone finansowanie i rekompensata dla rolników”.
„Z sygnałów przekazywanych od rolników powiatu łomżyńskiego, głównie zajmujących się chowem bydła i produkcją mleka wynika, że troska o wieś i rolnictwo jest pustosłowiem, jest zapisana tylko na papierze, a w praktyce rolnicy nie odczuwają zapowiadanego im wsparcia” - czytamy.
Zdzisław Łuba pisze, że rolnicy „potrzebują konkretów”, a „samo podanie kwoty niczego rolnikowi nie mówi”. „Rolnictwo znajduje się w poważnym kryzysie w obszarze kosztów amortyzacyjnych. Gigantyczny wzrost cen nawozów, pasz, energii itd., a jednocześnie utrzymywanie na stałym poziomie cen wyprodukowanych przez rolnika dóbr nie rokuje pozytywnie na przyszłość” - wylicza. Zapisane propozycje w programie „Nowy Ład" „w żadnej jej części nie proponują konkretnych rozwiązań najważniejszych problemów rolników”. „Polski rolnik potrzebuje przede wszystkim oddłużenia. Brak takich skonkretyzowanych działań na rzecz rolnictwa będzie w dalszym ciągu prowadziło do zubażania gospodarstw, popadania ich w kolejne zadłużenia, gospodarstwa będą traciły rację bytu”.
„W związku z powyższym, w imieniu rolników powiatu łomżyńskiego, zwracam się do Pana Ministra o precyzyjną informację, co konkretnie przewiduje program pod nazwą „Polski Lad" oraz inne działania dla rolników, co pozwoli natychmiast skutecznie na dzisiaj zablokować degradację ich gospodarstw, ubożenie ich rodzin i wstrzyma dalszy wzrost kosztów produkcji oraz utrzymanie cen ich produktów na takim poziomie, który będzie adekwatny do ponoszonych nakładów i nie będzie przynosiło strat z jakimi mamy obecnie w obszarze rolnictwa do czynienia." - kończy list przewodniczący Zdzisław Łuba.
Pełna treść listu:
Łomża, dn. 14 czerwca 2021 r.
Przewodniczący Rady Powiatowej PIR w Łomży
Zdzisław Luba
Ul. Nowa 2 pok. 2B
18-400 Łomża
PIR.ŁO. 147/2021
Pan Grzegorz Puda
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ul. Wspólna 30; 00-930 Warszawa
Szanowny Panie Ministrze,
w związku z oficjalnym ogłoszeniem programu „Polski Ład", Biuro Powiatowe Podlaskiej Izby Rolniczej w Łomży zaczęli licznie odwiedzać rolnicy z Powiatu Łomżyńskiego. Nie ukrywam, że ich opinie związane z tym programem nie są optymistyczne. Uważają, że „Polski Ład" w części poświęconej wsi jest w małym stopniu korzystny dla rolników, a praktycznie w żadnym dla rozwoju rolnictwa.
Rolnicy nie dostrzegają pozytywnych aspektów w tym programie, ich zdaniem jest on bardzo korzystny dla ekologów i wszystkich, którzy chcą ograniczyć rolnictwo. Z ogólnie dostępnych informacji wynika, że w ostatnich pięciu latach krajowy budżet na rozwój obszarów wiejskich został obniżony łącznie o ok. 20 mld zł. W ciąż mówi się o wsparciu dla rolników i rolnictwa, a jednocześnie każdego roku pomniejsza się środki na jego rozwój. Rolnicy jasno wskazują, że są traktowani po macoszemu, a pomoc dla nich jest pozorna. Rolnicy oczekują, że wreszcie znajdą się dla nich środki w budżecie, zostanie zwiększone finansowanie i rekompensata dla rolników. Z sygnałów przekazywanych od rolników powiatu łomżyńskiego, głównie zajmujących się chowem bydła i produkcją mleka wynika, że troska o wieś i rolnictwo jest pustosłowiem, jest zapisana tylko na papierze a w praktyce rolnicy nie odczuwają zapowiadanego im wsparcia.
Odwiedzający Biuro Izby Rolniczej w Łomży obawiają się, że kolejne obietnice nie znajdą dla nich pokrycia. Rolnicy zauważają, że większość propozycji w programie „Polski Ład" była już rolnikom obiecywana i nie doczekała się realizacji. Ponadto są one zapisane w tym programie bardzo ogólnie, rolnik niewiele z tego rozum, i nie widzi konkretnych korzyści dla prowadzonej przez siebie działalności.
Szanowny Panie Ministrze,
rolnicy potrzebują konkretów, samo podanie kwoty, jaka ma popłynąć dla rolnictwa z tego programu niczego rolnikowi nie mówi. Rolnictwo znajduje się w poważnym kryzysie w obszarze kosztów amortyzacyjnych. Gigantyczny wzrost cen nawozów, pasz, energii itd. a jednocześnie utrzymywanie na stałym poziomie cen wyprodukowanych przez rolnika dóbr nie rokuje pozytywnie na przyszłość.
Zapisane w programie „Nowy Ład" w rozdziale „Polska-nasza ziemia" propozycje w żadnym jej części nie proponują konkretnych rozwiązań najważniejszych problemów rolników. Takie sprawy jak: uproszczenia i swoboda dla rolników, wyższy zwrot akcyzy za paliwo rolnicze, katalog ziemski, kodeks rolny, monitoring suszy, specjalne fundusze, elastyczny PRO W, paszporty zacj a żywności itd. itd. nie należą do katalogu, który rozwiązywałby potrzeby rolników na dziś, tu i teraz. Polski rolnik potrzebuje przede wszystkim oddłużenia. Brak takich skonkretyzowanych działań na rzecz rolnictwa będzie w dalszym ciągu prowadziło do zubażania gospodarstw, popadania ich w kolejne zadłużenia, gospodarstwa będą traciły rację bytu. W obecnym stanie nie ma żadnych szans na inwestowanie, bo nie ma z czego tego robić. Niestety takich zapowiedzi nie ma w tym programie, rolnik nadal pozostaje sam ze swoimi problemami.
W związku z powyższym, w imieniu rolników powiatu łomżyńskiego, zwracam się do Pana Ministra o precyzyjną informację, co konkretnie przewiduje program pod nazwą „Polski Lad" oraz inne działania dla rolników, co pozwoli natychmiast skutecznie na dzisiaj zablokować degradację ich gospodarstw, ubożenie ich rodzin i wstrzyma dalszy wzrost kosztów produkcji oraz utrzymanie cen ich produktów na takim poziomie, który będzie adekwatny do ponoszonych nakładów i nie będzie przynosiło strat z jakimi mamy obecnie w obszarze rolnictwa do czynienia.
Z wyrazami szacunku,
Zdzisław Łuba
