Bloki dopłacą domkom
Mieszkańcy blokowisk dopłacą domkom do śmieci. Tak zdecydował prezydent Łomży. Nie uwzględnił tym samym propozycji, aby środki zapłacone przez mieszkańców zabudowy wielolokalowej (nadwyżka), zostały wykorzystane na gospodarkę śmieciową w zabudowie wielolokalowej.
„Rok 2020 zakończył się rzeczywiście pewną nadwyżką” pisze wiceprezydent Andrzej Garlicki w odpowiedzi na interpelację radnego Wojciecha Michalaka. Zastępca prezydenta informowuje, że „istniejąca nadwyżka finansowa zostanie wykorzystana do bieżącego rozliczania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi na terenie miasta Łomża”. Oznacza to, że Prezydent nie uwzględnił propozycji, aby nadpłacone przez mieszkańców blokowisk pieniądze, przeznaczyć na ich potrzeby. Kłóci się to także ze stanowiskiem zespołu do spraw przygotowania propozycji zmian systemu gospodarowania odpadami komunalnymi w mieście Łomża, który działał pod przewodnictwem zastępcy prezydenta Andrzeja Garlickiego.
Już wcześniej uznał on, że „Sektor II (zabudowa wielorodzinna) zostanie dofinansowany z nadwyżki finansowej, która pozostanie w systemie po rozliczeniu roku budżetowego”. Niestety, dziś tamte ustalenia są nieaktualne, ponieważ „Zespół” miał charakter opiniotwórczo – doradczy i "przyczynił się do wyboru nowej metody obliczania stawki opłaty za odbierane odpady komunalne od „osoby”". Jak widać jednych rad prezydent słucha, innych nie musi.
Oznacza to, że ponad 800 tys. zł, nadpłacone w 2020 roku przez mieszkańców bloków w mieście Łomża, zostanie wydane także na domy jednorodzinne, które jak wynika z danych Ratusza, nie dopłaciły do kosztów swojej gospodarki śmieciowej ponad 120 tys. zł.
