Wilki ukryły się w Dolinie Narwi
Dwa dzikie drapieżniki, stali mieszkańcy nadnarwiańskiej krainy, przeniosły się z wysoczyzn lasów sosnowych, np. w okolicy wsi Żelechy, gdzie w marcu zagryzły dwa psy. Gdzie mogły się wynieść? - Lokalne wilki zeszły niżej w dolinę rzeki, przypuszczalnie na bagno Wizna II w gminie Rutki albo do rezerwatu Wielki Dział, znajdującego się w Olszynie Pniewskiej w okolicach Pniewa - tłumaczy znany przyrodnik Mariusz Sachmaciński z Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi w Drozdowie. - Wkrótce ciężarna samica może rodzić, więc wybrały na dom miejsce bardziej suche.
Nadnarwiańskie dzikie wilki w kwietniu są skryte w jamach ziemnych lub wywrotach drzewnych, skąd prowadzą tryb życia nocnego. Samica jest w zaawansowanej ciąży, dlatego będzie unikać zbyt dużych wysiłków aż do porodu pod koniec kwietnia lub na początku maja. Można spodziewać się, że para doczeka się jednego, dwóch, a może trzech szczeniąt. Opieką w początkowym okresie i wychowaniem potomstwa w jamie lub wywrocie zajmować się będzie samica, natomiast samiec będzie przez około miesiąc odpowiedzialny za przynoszenie rodzinie pokarmów. Jeśli uda mu się upolować mniejsze warchlaki dzika, małe lisy czy zające, prawdopodobnie zdoła w pysku przynieść je do głodnych najbliższych. - Jeżeli samiec upoluje cielę jelenia lub łoszaka, albo małą sarnę, to najpewniej sam nałyka się mięsa, a potem lekko nadtrawione w części lub całości zwymiotuje dla matki i dzieci - przybliża realia karmienia szczeniąt przyrodnik Parku Doliny Narwi.
Piastun zaopiekuje się rodzeństwem
Kwiecień jest również miesiącem, kiedy z okalających Dolinę Narwi wysoczyzn: Mazowieckiej i Kolneńskiej zeszły wymienione wyżej ssaki, więc obfitego pokarmu nie brakuje. Zdarza się, że większą ofiarę wilk zaciąga w krzaki, w celu ukrycia, aby powrócić następnego dnia lub za kilka dni po kąski dla własnych dzieci. Przeżywalność wśród wilków jest niewielka, mimo że w naturze nie mają naturalnych wrogów, będąc gatunkiem szczytowym. To cywilizacja człowieka i gęsta sieć dróg doprowadziły do fragmentacji ich naturalnego środowiska. Gros śmierci tego chronionego gatunku spowodowane jest przez kolizje z samochodami i choroby, w tym przenoszone przez pajęczaki, jak np. kleszcze. Zdarza się, że wilk w pogoni za jeleniem przebiega drogę asfaltową, a tracąc czujność, traci życie w wypadku...
Wilk jako gatunek ma wydzieloną strefę ochrony, więc nie można do niego zbliżać się na odległość mniejszą niż 200 metrów od ostoi. - Jeśli niedaleko żyje lub jest z rodzicami w stałym kontakcie ich potomek z ubiegłego roku, to staje się piastunem, który również opiekuje się szczeniakiem lub szczeniakami w zastępstwie polujących rodziców - opisuje bliskie więzi rodzinne wilków Mariusz Sachmaciński. - Jest dla osobników z tegorocznego miotu starszą siostrą lub bratem, aż do następnego roku, kiedy młodsze rodzeństwo się usamodzielni... Będzie dyscyplinować maluchy w zabawach, przenosić z powrotem, jeśli za daleko pójdą w las, i bronić przed puchaczem, bielikiem lub zdziczałymi psami. Przed człowiekiem zapewne się schowa.
Mirosław R. Derewońko