Przez weekend ponad pół tysiąca interwencji covidowych policji w województwie
520 interwencji, w związku z nieprzestrzeganiem obostrzeń, przeprowadzili w minioną sobotę i niedzielę policjanci w województwie podlaskim. W Łomży poinformowano o 33 takich interwencjach. Policja publikuje swoje statystyki.
Rząd obowiązek noszenia masek zapisał w tzw. ustawie covidowej. We wszystkich miejscach publicznych wewnątrz i na zewnątrz budynków musimy nosić maski (może maseczki). Kominy, przyłbice i chusty nie wypełniają już tego obowiązku. Maskę, poza tym, że trzeba mieć, należy ją nosić prawidłowo czyli musi zasłaniać usta i nos. Policja za brak lub nieprawidłowe noszenie może wystawić mandat do 500 zł.
W weekend łomżyńscy policjanci przeprowadzili 33 interwencje, w związku z naruszeniem obowiązku zasłaniania ust i nosa - informuje KMP. 25 z nich skończyły się mandatami, a w 8 przypadkach sporządzono wniosek do sądu.
W tym samym czasie, informuje Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku, wszyscy podlascy policjanci przeprowadzili 520 interwencje związane z nieprzestrzeganiem obostrzeń. Wystawiono 419 mandatów, a wniosków do sądu sporządzono 83. Okazuje się, że policja także poucza. Było ich w województwie 15, czyli prawie 3%. Jeśli chodzi o gromadzenie się osób - stwierdzono 3 przypadki naruszeń obostrzeń, a wystawiono : 57 mandatów i 17 wniosków – informuje KWP.
Mundurowi kontrolują też przestrzeganie kwarantanny przez osoby, które zostały do niej skierowane decyzjami sanepidu. Policjanci przypominają, że stosując się do przepisów, zwiększamy bezpieczeństwo i zmniejszamy ryzyko zakażenia się koronawirusem – czytamy w komunikacie. - Osoby, które lekceważą obowiązujące obostrzenia, muszą liczyć się z konsekwencjami. Pamiętajmy, że to na każdym z nas ciąży odpowiedzialność za zdrowie innych, a brak rozwagi może kosztować kogoś życie - piszą policjanci.
Można, co widać w statystykach, odmówić przyjęcia mandatu za łamanie obostrzeń covidowych. Zresztą, funkcjonariusz powinien o tym pouczyć. Odmowa przyjęcia mandatu oznacza skierowanie sprawy do sądu. Wiele sądów uznaje takie ograniczenia praw za daleko idące i naruszające konstytucję. Ten może orzec surowszą karę lub odstąpić od niej. W przypadku ukarania, poza kwotą z wyroku, dochodzą jeszcze koszty za postępowanie na rzecz Skarbu Państwa. W sytuacji uniewinnienia koszty ponosi Państwo.