W 2021 roku zaciągniemy 25 000 000 kredytu - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

„Każdy budżet jest elastyczny” – mówił prezydent Mariusz Chrzanowski na Sesji Rady Miasta, która głosami 12 za, 6 przeciw i 1 wstrzymującym się przyjęła budżet miasta na 2021 rok. Dodawał, że mimo pandemii nie robi cięć i będzie zabiegał, aby środków zewnętrznych było więcej. Skarbnik miasta, Elżbieta Parzych uzupełniała, że „Został skonstruowany tak, żeby zabezpieczyć wszystkie zadania nałożone na Miasto do realizacji. Zabezpiecza on podstawowe środki” - tłumaczyła.

Radny Zbigniew Prosiński dopytywał o niemal 40 mln. spadek wydatków majątkowych czyli inwestycyjnych, a także o 7% wzrost gospodarki odpadami. Czy to oznacza podwyżki – pytał? „Na chwilę obecną nie przewiduję podwyżek (za śmieci dop. red.) - odpowiadał prezydent Chrzanowski. Co do spadku inwestycji skarbik Parzych wyjaśniała, że „wydatki majątkowe trudno porównywać rok do roku, ponieważ co roku przyjmowane są inne zadania inwestycyjne i są zdeterminowane uzyskaniem dofinansowania”.

- Od wielu lat nie są podnoszone podatki, opłaty – zauważyła skarbnik. - Nie zwiększamy strony dochodowej naszej własnej miasta tylko pozyskujemy środki zewnętrzne. Cały zespół się stara, a Państwo to widzicie i doceniacie. Bardzo dużo wpływa tych środków do budżetu, dzięki którym możemy realizować głównie zadania inwestycyjne, ale bieżące zadania też – wyjaśniała.

W dyskusji radny Dariusz Domasiewicz zwrócił uwagę na rekordowy dług - 173 506 658,00, jaki miasto osiągnie na koniec 2021 roku. „Nigdy miasto Łomża nie było tak zadłużone” - podkreślał. - „Pierwszy Pana budżet po wygranych wyborach w 2015 roku – przypominał - gdybyśmy przestrzegali ówczesnej prognozy finansowej, to na koniec 2021 roku miasto Łomża miałaby 82 mln zamiast 173 mln. To pokazuje, że nie przestrzegamy uchwalanych wieloletnich  prognoz finansowych”. Wskazał na rolowanie długu wyrażone w opinii RIO, które jego zdaniem nie jest spłatą zadłużenia. - Realizuje Pan koncepcję rozwoju miasta, ale z drugiej strony zadłuża Pan to miasto do niebotycznych rozmiarów – dopowiadał.

Obruszyło to prezydenta, który podniósł, że „rzucanie tylko cyframi nie jest uczciwe. - Ja też chcę dać temu miastu szansę, ta szansa dzisiaj jest – mówił. - Mamy nowy dworzec, mamy hale kultury, drogi, rewitalizację Starego Rynku - wyliczał - możemy zrobić skok cywilizacyjny. Aby realizować zadania trzeba mieć środki własne – dodawał. - Moja koncepcja jest, że nie podnosimy podatków. Nie robimy cięć, to skądś musimy brać – argumentował włodarz. 

- To jest czysty populizm uwiarygodniony cyframi – dorzucił wiceprezydent Andrzej Garlicki w stronę Domasiewicza.

- Populizmem nazywa Pan dokumenty, które od Pana otrzymuję? - zastanawiał się radny. - Nie jest niczym złym przy budżecie wymieniać się poglądami czy argumentami. Nie rozumiem czego oczekujecie? - pytał retorycznie – W ogóle mam się nie odzywać?

Wiceprezydent Garlicki w oponentach znalazł „swoją lokalną odmianę opozycji totalnej”. Na tak postawienie sprawy zareagował radny Marek Dworakowski z PiS. - Totalna opozycja pilnuje, aby mieć środki na te inwestycje – kontrował. - Gdybyśmy nie pilnowali budżetu nie moglibyśmy skorzystać z tych środków – i dodawał - Chwali się Platforma osiągnięciami, które daje rząd PiS-u.
Wskazując na fakt, że prawie 50% inwestycji to inwestycje drogowe z rządowego Fundusz Dróg Samorządowych. Zwracał uwagę na zapomniany problem gospodarki komunalnej i mieszkań komunalnych „od lat Pan nie dotyka, nie wiem dlaczego. Pora to zacząć”. 

A jaki jest ten budżet?
„Analizując dochody budżetowe według rodzaju realizowanych zadań, należy stwierdzić, iż najwyższy wzrost dochodów planowany jest w pozycji dochody zlecone bieżące, (główny wpływ na to zwiększenie mają wyższe kwoty dotacji na realizację Programu Rodzina 500 plus - wzrost o 10,02%, oraz na świadczenia rodzinne - wzrost o 4,01%) - czytamy w uzasadnieniu.

Przy planowaniu przychodów uwzględniono wpływy pochodzące z kredytu długoterminowego w kwocie 25 000 000,00 zł, z tego na spłatę zobowiązań z lat ubiegłych 12 543 247,00 zł, a na pokrycie planowanego deficytu budżetu 12 456 753,00 zł. 

Dochody własne Miasta Łomża planowane są na poziomie 22 004 667,00 i są o 17% niższe niż w bieżącym roku. W PIT i CIT zakładany jest wzrost dochodów o 1,88% . O prawie 30%, do 3 952 300,00 zł, spodziewany jest spadek pozostałych dochodów majątkowych. W uzasadnieniu uchwały czytamy, że „powodem są dochody niezaplanowane wpływające w trakcie roku budżetowego jak: zwroty niewykorzystanych środków z Niewygasłych Wydatków, rekompensaty utraconych dochodów, zwroty lub rozliczenia za lata ubiegłe, których w projekcie budżetu nie planujemy ponieważ, nie mamy pewności czy będą zrealizowane”.

Wpływy z tytułu Projektów współfinansowanych ze środków UE zaplanowano o 54,58% niższej kwocie niż w 2020 r. Ratusz wyjaśnia, że wynika to z kontynuacji zadań, a plan w tym zakresie zostanie zwiększony w przypadku pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania ze środków budżetu UE.

Planowane wydatki ogółem na 2021 r. wynoszą 459 746 906,00 zł z tego: wydatki bieżące są na podobnym poziomie, a wydatki majątkowe są o 40 208 630 zł – 37,08% niższe.  Planując wydatki majątkowe – czytamy w uzasadnieniu - skoncentrowano się na zabezpieczeniu środków na zadania kontynuowane. Zauważalna jest koncentracja zadań w dziale Transport i łączność tj. 47,33% wydatków majątkowych. Chodzi głównie o pozyskane dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych.

Wzrosną o 145% wydatki na obsługę długu publicznego do 4 979 812. Jak wyjaśniała skarbnik miasta - w tym roku, zapłacimy w historii najniższe odsetki, bo spadły stopy procentowe. Zwiększenie planowanych wydatków o 2 954 604 zł na Obsługę długu publicznego wynika głównie z zabezpieczenia wyższych środków na odsetki od kredytów (o 1 754 604 zł), które zaplanowano na poziomie marża banku plus WIBOR w wysokości 1,5% - czytamy w uzasadnieniu. -  Obecnie stawka WIBOR jest na poziomie 0,22%, ale wobec niepewnej sytuacji co do stanu epidemii w kraju i związanej z tym polityki pieniężnej państwa, zarezerwowano wyższy plan wydatków na ten cel. Dodatkowo planuje się zaciągnięcie w 2021 r. nowego kredytu na kwotę 25 mln zł. Zaplanowano także potencjalne wydatki w kwocie 1 200 000 zł z tytułu wyrażenia zgody przez Radę Miasta na poręczenie pożyczki MPEC Sp. z o.o.

Wydatki na wynagrodzenia i pochodne zaplanowano o 2 173 787 zł wyższe w stosunku do 2020 r.

Największy procentowy udział w wydatkach ogółem ma Oświata i wychowanie, tj. 35,99%, duży udział ma również Rodzina, tj. 23,80%. Łącznie, działy edukacyjne oraz działy z zakresu pomocy społecznej stanowią 66,74% budżetu ogółem. Pozostałe działy stanowią ok. 33% planowanych wydatków ogółem.

Planowane wydatki majątkowe na 2021 rok (15% wydatków)  to głównie inwestycje drogowe – 47,33%, inwestycje w gospodarkę komunalną i ochronę środowiska – 19,68%  kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego – 12,66% oraz oświatę – 8,18%. Gospodarka mieszkaniowa zajmuje tylko 5,42%. 

Źródłami finansowania inwestycji są dochody własne miasta (18 936 397 zł), kredyt – 12 456 753 zł, środki z budżetu państwa, w tym Fundusz Dróg Samorządowych (25 093 481 zł) oraz środki z Unii Europejskiej (11 734 292 zł).

W 2021 roku zaplanowano rekompensatę 12 800 000 zł dla MPK za transport publiczny.

O prawie 300 000 wzrastają wydatki na Straż Miejską do 1 087 873 zł.

Łącznie na wydatki bieżące szkół, przedszkoli i placówek oświatowych zaplanowano 144 602 513 zł. Planowane dochody z tytułu subwencji to około 70% pokrycia bieżących wydatków oświatowych, natomiast z tytułu dotacji „przedszkolnej” – 2 799 313 zł (co zabezpiecza 1,82% bieżących wydatków oświatowych). Reszta wydatków, około 27%, w związku z realizacją zadań oświatowych, pokryte zostaną dochodami Miasta Łomża.

Dotacje dla instytucji kultury tj. teatru, filharmonii, muzeum, bibliotek wzrastają o wartość poniżej 1%, co przy inflacji ok. 3% oznacza realny spadek.

Planuje się spadek wydatków na administrację publiczną ogółem o 825 777zł, a wydatków bieżących o 458 508 zł.