Koronawirus w sklepie w Łomży, część pracowników na kwarantannie
Młoda kobieta z Łomży, u której potwierdzono ostatnio obecność koronawirusa przebywająca w izolacji domowej, to ekspedientka jednego z dużych łomżyńskich sklepów.
Nieoficjalną informację, która wpłynęła do studia Radia Białystok w Łomży, potwierdziła Julia Gulanowska z Sanepidu. Jak wyjaśniła – po przeprowadzeniu rozmów i wywiadu epidemiologicznego z kierownictwem sklepu i jego załogą, podjęto decyzję o skierowaniu na kwarantannę pracowników, którzy mieli bezpośredni kontakt z zakażoną koleżanką. Pozostali kontaktowali się z nią tylko sporadycznie, dlatego nie zapadła decyzja o całkowitym zamknięciu sklepu.
Po dokładnej dezynfekcji placówka nadal funkcjonuje.
Jak wyjaśniła pracownica łomżyńskiego Sanepidu, zarażenie koronawirusem następuje w wyniku kilkunastominutowego bezpośredniego kontaktu z osobą chorą. A że wszyscy pracownicy sklepu pracują w zwiększonym reżimie bezpieczeństwa, także klienci, którzy stosują maseczki, są bezpieczni podczas krótkotrwałego kontaktu ze sprzedawcą.
Poddani kwarantannie pracownicy sklepu zostali także skierowani na testy na obecność koronawirusa.