Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 22 listopada 2024 napisz DONOS@

Średniowiecze wśród zieleni kontra szkło i granit

Władze Łomży mają dylematy: jak wyeksponować wykopaliska archeologiczne na Starym Rynku? Jak pokazać fundamenty starych ratuszy miasta: z okresu książęcego w XV wieku i królewskiego w XVI w.? Które z 4 dużych studni i w jaki sposób pozwolić zobaczyć mieszkańcom i turystom? Jak podejść do kwestii drzew i zieleni, aby po remoncie plac o wymiarach ok. 70 m na 60 m, wyłożony granitem, nie był kamienną Saharą jak poprzednio przez 30 lat ten z czerwonego polbruku? - Skala odkryć nas wszystkich zaskoczyła – stwierdził Andrzej Garlicki, wiceprezydent Łomży, prowadząc spotkanie konsultacyjne z udziałem kierownika archeologów, projektanta i konserwatora zabytków.

W spotkaniu konsultacyjnym w III LO brało udział ok. 40 osób, licząc dziennikarzy i pracowników Urzędu Miejskiego, radnych oraz sygnatariuszy Listu Otwartego do wicepremiera i ministra kultury prof. Piotra Glińskiego. Profesor odwiedził na półtorej godziny Łomżę 3. lipca 2020 r. (w kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy), obejrzał remontowaną Halę Kultury (do niedawna targową) i wykopaliska. Obiecał pomóc w „odpowiednim wyeksponowaniu” zabytków dziedzictwa narodu.

 

Potężne pale wokół linii fundamentów z kamienia

Najpierw archeolog Mieczysław Bienia o godz. 13. przybliżył dotychczasowe odkrycia, informując, że prace będą odbywać się do połowy sierpnia. Nie przekopano jeszcze części w rogu północno-zachodnim rynku, znajdującym się od strony lodziarni. - Jesteśmy w sercu Łomży – przypomniał. - Cały czas szukamy wieży, która znajdowała się przy ratuszu (mowa o ratuszu z XV i / lub XVI w., którego / których odkryte teraz fundamenty biegną równolegle do hali ok. 25-metrowym pasem na wysokości głównego wejścia – red.). Archeolog Bienia powtórzył, że „wyniki wykopalisk przerosły nasze oczekiwania”. Przywołał wykopaliska z przełomu lat 80. i 90., które prowadził prof. Maciej Czarnecki, rzeczoznawca ministra kultury w zakresie archeologii miejskiej - zwracając szczególną uwagę na potężne pale wokół linii fundamentów ułożonych z kamienia w niezamknięty prostokąt.

Być może, to one są częścią znacznie starszego, sprzed 600 czy więcej lat drewnianego „ratusza”...?

Zagadek i tajemnic  jest dużo więcej. - Poczekajmy, aż wyczyścimy łopaty – odsuwa odpowiedzi w czasie Pan Bienia. Wstępnie datuje ceglaną studnię na wprost hali na 2. połowę XIX w., jak ceglany zbiornik na wodę (bliżej drzewka naprzeciwko USC, które przetrwało odpływ wód do wykopów). To okres, gdy dokonano wyrównania powierzchni, niwelacji Starego Rynku i wywieziono ok. metra ziemi w głąb. Stąd zupełny brak zabytków z XVII i XVIII w. – monet, plomb kupieckich, ceramiki, kafli, natomiast mnóstwo jest z XV i XVI w., dokąd XIX-wieczni budowniczowie się nie dokopali.

 

„Mamy projekt, dofinansowanie, umowę z wykonawcą”

Prace budowlańców w XXI wieku zatrzymały właśnie nieprzewidziane skalą i wartością odkrycia archeologów, pracujących od kwietnia 2020. W sali gimnastycznej III LO wiceprezydent Garlicki stwierdził, że teren Hali Targowej i Starego Rynku jest przedmiotem dyskusji od 2005 r. Faktycznie dłużej – o potrzebie remontu hali, placu, stawianiu jakiegoś pomnika i fontanny dyskutowało się od czasów prezydenta Jana Turkowskiego w 2. połowie lat 90. lecz nie było funduszy. Teraz miasto ma – wyliczał wiceprezydent – projekt rewitalizacji Starego Rynku, fundusze, umowę z wykonawcą do czerwca 2021 na położenie nawierzchni granitowej, fontanny ze strugami, postumentu pod przyszły pomnik księcia mazowieckiego Janusza I, który Łomży nadał prawa miejskie w 1418. - To moment, w którym można i należy dokonać modyfikacji, zmian – mówił wiceprezydent, zapowiadając 1 lub 2 warianty projektu, by ubiegać się o dodatkowe finanse. Po 2 godzinach wypowiedzi uczestników konsultacji, skończył zapowiedzią dwóch, trzech wariantów projektowych w sierpniu. Projektujący przebudowę Starego Rynku 15 lat Zenon Zabagło z Atelier Zetta w Białymstoku kolejnym ekipom w ratuszu pokazuje projekt, w którym zmienia jak w szachach miejsce pomnika i fontanny. Pokazał na ekranie szklany ostrosłup z trójkątnymi ścianami i zegarem w środku, mogący stać nad dawnym ratuszem. Mówił o szklanych elementach podświetlanej posadzki, o trzy i półmetrowych drzewach.

„Element, który budzi kontrowersje, to zieleń”

Zabagło przyznał, że „element, który budzi kontrowersje, to zieleń”. A te 2 elementy powtarzały się w kilkunastu wypowiedziach: zachowanie odkryć w postaci, którą można zobaczyć na własne oczy, i zieleń, aby Stary Rynek nie był miejscem, po którym wiatr hula, okazjonalnie wykorzystywanym do koncertu. Wspólny mianownik przemów to chęć pokazania średniowiecznego „wnętrza” miasta, choć mówcy opowiadali się albo za szkłem przezroczystym nad fundamentami albo zasypaniem ich dla następnych pokoleń i nadbudowaniu z podobnych kamieni trwałej ruiny, obsadzonej trawnikami z trawy stadionowej, kwiatami, krzewami... Niektórzy zastanawiali się potem, czy obu metod nie da się połączyć... - Zieleń to kolejne nawarstwienie historyczne – upomniała się konserwator zabytków Irena Iwaniuk, p.o. kierownika delegatury WUOZ, o prawo ludzi do odpoczynku, spotkań i rozmów na ławce w przyjaznym cieniu. Jedna osoba była przeciw tworzeniu na Starym Rynku parku, choć o parku nie mówili uczestnicy, archeolog, projektant ani wiceprezydent, który przewiduje trudności w godzeniu „wody z ogniem”, „abyśmy nie podejmowali decyzji zza biurka”. Jak chwalić się historią, aby nie zasypać, nie przywalić granitem dziejów...? Konsultacje wykorzystał mieszkaniec starówki: prosił wiceprezydenta o dopilnowanie sprzątania w soboty i niedziele i opróżniania koszy. - Ma pan załatwione – załatwił sprawę od ręki Andrzej Garlicki. Jak poradzi sobie z epokowym wyzwaniem, gdy wśród idei pojawiały się: wybrukowanie placu, zejście do podziemi z XV w. i platany dookoła? Przewodnicząca Rady Miasta Alicja Konopka zaproponowała mu spotkania w mniejszych gronach. 

 

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę