piątek 30.09.2005
Gazeta Współczesna - Ważne żeby dobrze leczył Gazeta Wyborcza - Kto zostanie wojewodą? Kurier Poranny - Do sądu z Jakubowską
Po trzech latach funkcjonowania jako spółka prawa handlowego Szpital Miejski w Zambrowie wraca pod zarząd powiatu. Teraz starostwo, oprócz spłacania długów placówki, będzie musiało oddać miastu wszystkie włożone w remonty i sprzęt pieniądze. To w sumie prawie 7 mln zł. A powiat spłacił już ponad 4 mln zadłużenia.
Zambrowski Szpital Ogólny, podobnie jak inne placówki tego typu w całym kraju, w trudnej sytuacji finansowej znalazł się po wprowadzeniu reformy służby zdrowia sześć lat temu. Po uchwaleniu przez parlament podwyżki płac pielęgniarek, bez wskazania źródeł jej finansowania, szpital przeżył zapaść. Funkcjonowania w nowych realiach nie ułatwiło mu położenie między świetnymi placówkami w Białymstoku, Łomży, Wysokiem Mazowieckiem. Pacjenci zaczęli odchodzić, bo poza wysokiej klasy usługami medycznymi, w sąsiednich miastach mieli też zapewniony komfort leczenia.
Zarządzające szpitalem starostwo powiatowe dwukrotnie podchodziło do projektu przekształcenia placówki w niepubliczną, bo tylko w ten sposób można było odciąć jej długi (ponad 9 mln zł) i zacząć od nowa. Udało się dopiero w 2002 r. Wówczas inicjatywę przejęli radni miejscy, którym udało się nakłonić radnych powiatu, aby przekazali im kłopotliwe zadanie.
więcej: Gazeta Współczesna - Ważne żeby dobrze leczył
Gazeta Wyborcza - Kto zostanie wojewodą?
Koalicja rządowa dopiero się tworzy. Nie ma jeszcze wspólnego programu ani obsady ministerstw, a jedynie kandydatura przyszłego premiera. Tymczasem w Białymstoku codziennie pojawiają się jakieś nazwiska osób, które podobno mają objąć urząd wojewody
Wczorajszy "Kurier Poranny" obwieścił, że trzej samorządowcy białostoccy mają największe szanse na objęcie tego stanowiska. Jako ewentualnych kandydatów wymienił: Bohdana Paszkowskiego, sekretarza Urzędu Miejskiego w Białymstoku Marka Kozłowskiego, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Piontkowskiego, radnego miejskiego. Wszyscy są związani z Prawem i Sprawiedliwością.
Postanowiliśmy sprawdzić, ile w tych spekulacjach prawdy.
To tylko plotki
- Nic mi o tym nie wiadomo i nie będę spekulować na ten temat. Zasada jest prosta, najpierw rząd, potem wojewodowie - ucina spekulacje na temat swojej osoby Bohdan Paszkowski, rzekomo numer jeden wśród kandydatów.
- Bardzo mi miło, że moje nazwisko pojawia się w tym kontekście. Niestety, nie mogę tego potwierdzić. A to dlatego, że nic o tym nie wiem - twierdzi numer dwa, Marek Kozłowski. I dodaje: - Dotychczas nie było żadnych rozmów na ten temat.
Również numer trzy, najsłabszy, bo ponoć niepopierany przez Krzysztofa Jurgiela Dariusz Piontkowski nic nie wie na ten temat: - To wszystko są plotki. I tak jak wszystkie plotki - mogą okazać się prawdziwe albo nie. Nie ma żadnych oficjalnych decyzji na ten temat.
Piontkowski przypomina również, że powoływanie wojewody leży w gestii premiera. I na razie nie wiadomo, jaka będzie w tym rola lokalnych liderów.
więcej: Gazeta Wyborcza - Kto zostanie wojewodą?
Kurier Poranny - Do sądu z Jakubowską
Była wiceminister kultury i posłanka Aleksandra Jakubowska oraz trzy inne osoby odpowiedzą przed sądem za nieprawidłowości przy procesie legislacyjnym rządowego projektu ustawy o radiofonii i telewizji.
Prokuratura apelacyjna w Białymstoku zarzuca im dokonanie bezprawnych zmian w tym dokumencie.
Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy.
- Oskarżonym grozi do pięciu lat więzienia - twierdzi Janusz Kordulski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku.
Jakubowskiej postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego przez bezprawne dokonanie w marcu 2002 roku zmian zapisów w rządowym projekcie nowelizacji ustawy medialnej.
Przypomnijmy, że zapis dotyczył prywatyzacji telewizji regionalnej i jego zmiany w taki sposób, że prywatyzacja byłaby niemożliwa.
- Trzy inne osoby to urzędnicy z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ministerstwa kultury. Zarzucono im, że wspólnie i w porozumieniu bezprawnie przerobili projekt ustawy medialnej, usuwając z niego słowa "lub czasopisma" - powiedział Kordulski.
więcej: Kurier Poranny - Do sądu z Jakubowską