Wicewojewoda z Kolna?
Marcin Piotr Sekściński z Kolna, dotychczasowy zastępca dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży ma być nowym wicewojewodą podlaskim. Sekściński politycznie związany jest z wicepremierem Jarosławem Gowinem i jego partią „Porozumienie”. Stanowisko wicewojewody podlaskiego dla niego ma być zagwarantowane w umowie koalicyjnej jaką partyjni liderzy „Zjednoczonej Prawicy” negocjują po październikowych wyborach parlamentarnych.
Marcin Piotr Sekściński ma 39 lat. Ukończył studia na kierunku pedagogika opiekuńczo-wychowawcza na Uniwersytecie w Białymstoku. Był m.in. kierownikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej, naczelnikiem Wydziału Spraw Społecznych i Promocji Powiatu Kolneńskiego, czy dyrektorem Centrum Kultury Gminy Kolno w Koźle. W styczniu 2018 roku wicepremier, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosław Gowin powołał go na swojego doradcę. W jesiennych wyborach samorządowych startował do Sejmiku Województwa Podlaskiego z czwartego miejsca listy PiS, ale mandatu nie zdobył. W połowie listopada Komitet Polityczny PiS wskazał go jako kandydata na członka zarządu województwa podlaskiego, ale po „zamieszaniu” wśród radnych wojewódzkich PiS, formalnie nie został zgłoszony jako kandydat do władz województwa.
W połowie lutego 2019 roku został wicedyrektorem ARiMR w Łomży. Kilka miesięcy temu mówiło się, że to on miał zastąpić dyrektora Wiesława Grzymałę, gdy ten osiągnął wiek emerytalny. Teraz wychodzi, że Sekściński miałyby objąć stanowisko wicewojewody podlaskiego. Tak wskazuje kilka źródeł informacji. Stanowisko wicewojewody podlaskiego dla reprezentującego „Porozumienie” Marcina Piotra Sekścińskiego ma być zagwarantowane w umowie koalicyjnej jaką partyjni liderzy „Zjednoczonej Prawicy” - Jarosław Kaczyński (PiS), Jarosław Gowin (Porozumienie) i Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska) negocjują po październikowych wyborach parlamentarnych. Zarówno partia Gowina jak i Ziobry wprowadziła do Sejmu po kilkunastu posłów z list wyborczych PiS i w tej kadencji mają one uzyskać więcej wpływów i stanowisk w administracji rządowej.
