Wielka miłość czy głupota?
Miłość, lokalny patriotyzm?… co kierowało młodym mężczyzną, który wczoraj po południu na Starym Rynku wymalował napis „I ♥ Ł”. Na to pytanie odpowiedzą policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Łomży. Na pewno wiadomo, że 41–latek był pijany.
Jak podaje KMP Łomża wczoraj około godziny 15:00 funkcjonariusze łomżyńskiej „patrolówki”, na polecenie dyżurnego pojechali na Stary Rynek w Łomży. Ze zgłoszenia wynikało, że znajduje się tam mężczyzna z niebezpiecznym narzędziem… Na miejscu, na policjantów czekali już strażnicy miejscy z zatrzymanym mężczyzną. 41–latek był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna „wydmuchał” 0,8 promila. A „niebezpiecznym” narzędziem okazało się wiadro z białą farbą i gąbka. Przedmioty posłużyły łomżyniakowi do wymalowania na środku Placu napisu „I ♥ Ł”. 41 – latek tłumaczył, że chciał napisać „I LOVE ŁOMŻA”, ale nie zdążył. W tej chwili funkcjonariusze z Zespołu ds. Wykroczeń Wydziału Prewencji ustalać będą ewentualny zakres odpowiedzialności karnej za ten czyn.