Kołakowski będzie naszym posłem... po raz piąty
- Dziękuję bardzo za poparcie mieszkańcom Łomży. Cieszę się ze wzrostu tego poparcia – mówi Lech Antoni Kołakowski, który w niedzielnych wyborach uzyskał największe poparcie w Łomży. Zagłosowało na niego około 5700 mieszkańców, o około tysiąc więcej niż cztery lata wcześniej. Póki co nie ma pełnych wyników wyborów, ale z cząstkowych wynika, że najprawdopodobniej po raz piąty z rzędu został wybrany posłem na Sejm z Łomży i Ziemi Łomżyńskiej. - Proszę poczekać na wyniki wyborów ogłoszonych przez Państwową Komisję Wyborczą – odpowiada poseł.
Lech Antoni Kołakowski ma 56 lat. W latach 1998-2005 zasiadał w Radzie Miasta Łomża. W 2005 roku, kandydując z list wyborczej Prawa i Sprawiedliwości, po raz pierwszy został wybrany posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Zasiadał parlamencie V kadencji (2005-2007), a następnie - za każdym razem kandydując z listy PiS - wybory wygrywał w 2007 roku (Sejm VI kadencji 2007-2011), w 2011 roku (Sejm VII kadencji 2011-2015) oraz w 2015 roku (Sejm VIII kadencji 2015-2019).
Gdyby Lech Kołakowski w tych wyborach wygrał po raz piąty poselski mandat, stałby się najdłużej zasiadającym w Sejmie posłem z Łomży i Ziemi Łomżyńskiej. W kończącej się kadencji Kołakowski w latach posłowania dorównał Mieczysławowi Czerniawskiemu (SLD).
W poprzednich wyborach Lech Kołakowski mandat poselski zdobył mając ok. 15,1 tys. głosów poparcia. W tej licznie było 4,8 tys. głosów z Łomży. Teraz w Łomży zyskał o niemal tysiąc głosów więcej. Przed czterema laty na terenie Powiatu Łomżyńskiego Kołakowski zebrał niemal 4 tysiące głosów. Teraz może mieć tu podobny, albo nieco lepszy wynik. W gminach Łomża, Piątnica, Nowogród, Śniadowo, czy Przytuły zebrał więcej głosów niż przed czterema laty.
Tylko te wyniki wskazują, że w swym „mateczniku” Lech Kołakowski dostał około 10 tysięcy głosów. Do tego należy doliczyć po ponad tysiąc głosów z powiatów zambrowskiego i kolneńskiego...
W sumie Lech Kołakowski zebrał 16 tys. 138. To wskazuje, że ponownie, po raz piąty z rzędu, zostanie posłem na Sejm.
