Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

PRL-u czar

Prześmiewcza, nowatorska sesja mody w ujęciu bardzo zdolnego fotografa - łowcy naturalności, z Łomży. Piorunująco skontrastowana elegancka młodość na tle oceanu szarości, eksploduje całą siłą przekazu. To sztuka uchwycić rzeczywistość i tak mocno podkreślić gargantuiczny problem, dojrzewający dziesięciolecia pod gustownym daszkiem z rakotwórczego eternitu: śmietniki z bezwstydną ekspozycją w centrach blokowisk. Łomżyńska prekursorska sesja jawi się ciekawiej niż późniejszy foto-pomysł w zachodnim magazynie mody, aby modelka w eleganckiej kreacji utknęła w ciasnocie półtusz krwistego mięsa zwisającego z haków w rzeźni - czy tamta szokująca fotografia w poukładanym zachodnim społeczeństwie dała większy efekt od dreszczyku emocji przy porannej kawie? Łomżyńska sesja mody dla takich celebrytów to raczej omdlenia. Dla Polaków nie, my zahartowani - żaden decydent nic nie stracił, zwłaszcza apetytu, ani chęci do pracy, co udowodnił serial "Alternatywy 4": takie śmietniki to zwyczajne miejsce pogawędek i zebrań lokatorskich. Udało się wyhodować bezradność społeczną nie do wykorzenienia na kolejnych etapach oswajania horroru śmieciowego. Fotografia czytelna dla każdego - przetrwa dalszą próbę czasu, bo nowatorskie zderzenie ironii z dokumentalnym kontekstem społecznym okazało się ponadczasowe. Ciekawe: zabytkowe pojemniki po 4o latach mają te same kształty (za to kolorowe i z plastiku, który w ziemi nie rozpadnie się przez kilkaset lat). Zawartość tak samo fruwa wokół lub klei się do butów - a jeśli uniesiesz ciężką i lepką od brudu pokrywę, zarazki przenosisz dalej: na klamkę sklepu, auta, mieszkania. Chroniczny brak chęci do szukania logicznych rozwiązań, to już nawyk czy odejście od prymatu rozumu (jeśli był używany). Może ktoś czeka na wzorce światowe, co równie przyszłościowe jak praca „nurka śmieciowego”. A.D. 2019 nadal tkwimy w kleszczach bezradności. Dlaczego nie wprowadza się masowo butelkomatów, po obiecujących testach? Nawet w siermiężnym PRL-u długo działały punkty skupu butelek, co utrwalało odruch nie wyrzucania, bo za zwrot były - skromne - ale pieniądze. Zamiast rozszerzyć wachlarz skupu różnych materiałów, zlikwidowano te ważne punkty skupu, co owocuje wciąż wywożeniem, bo najprościej - do lasów. Koszty oczyszczania lasów (nierealne) a pokazówki np. podwodnych akcji lub z Panem Prezydentem RP zbyt rzadkie i kosztowne - czy nie lepiej premiować punkty skupu jako darmowe Szkoły Wyrabiania Dobrych Nawyków Oczyszczania Polski? Czy objawi się cudotwórca z pomysłem np. zamiast karania coraz wyższymi cenami utylizacji raczej nagradzania za tworzenie oaz czystości z udowodnionym programem rozszerzania najlepszych rozwiązań w czasie i przestrzeni? Wątpliwe, śmieciowego węzła gordyjskiego nie można po prostu przeciąć, podobnie jak sprawy nieleczonych zębów - które łatwiej wyrwać po zniszczeniu śmieciowym jedzeniem. Szczerbaty naród da sobie wmówić kolejne uszczęśliwienie w częstym wyszczerzaniu nowych szczęk. Kolorowe reklamy wspierają sukcesy różnych firm „oczyszczających pola działania” czyli nasze jamy gębowe - podatne na faszerowanie sztucznymi barwnikami, chemią i przedawkowaniem cukru. Czai się czarna dziura sentymentów do PRL-u, wciągająca nas bardziej niż akcyjność (spóźniona) ratowania Ojczyzny, choć nadal wierzymy w przekaz Niemena, że w tym dziwnym świecie „dobrych ludzi jest więcej i świat nie zginie dzięki nim”. Słabnie Ziemia, a raczej Planeta Wody przesycona zabójczymi drobinami plastiku. Czy Mars też pozwoli się zaśmiecić? A może kobiety zechcą zawstydzić agresywnych facetów i wyemigrują na Wenus, aby dać przykład idealnej cywilizacji?

Bolesław Deptuła
pon, 30 września 2019 07:00
Data ostatniej edycji: pon, 30 września 2019 07:19:38

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę