Dwa tygodnie bez ciepłej wody w kranach nowego bloku
„Od dwóch tygodni nie mamy ciepłej wody, dlatego że jest problem z solarami, a w tym samym czasie nastąpiła też awaria węzła CO” - pisze zdenerwowany Czytelnik portalu 4lomza.pl. Kupił mieszkanie w nowo wybudowanym bloku przy ul. Reymonta 5A w Łomży, gdzie metr kwadratowy kosztuje ok. 3 700 zł. „Blok na gwarancji, firma z Białegostoku, ŁSM nic nie robi - czeka na to, co zrobi wykonawca, żeby nie stracić gwarancji...” - relacjonuje rozzłoszczony internauta. Prezes ŁSM Wojciech Michalak potwierdza, że miała tam miejsce awaria oraz, że ciepłej wody nie ma w kranach, ale zapewnia, że natychmiast wszczęto procedury reklamacyjne u wykonawcy i w czwartek ciepła woda ma być.
Prezes ŁSM Wojciech Michalak szczegółowo opisuje, co przydarzyło się w bloku Czytelnika, gdzie jest 75 lokali mieszkalnych i 75 miejsc parkingowych. - Od 1992 r. mamy w ŁSM solary i nigdy nie zdarzył się taki zbieg dwóch awarii, jak w bloku przy Reymonta 5A - mówi prezes. - Awarie się zdarzają, to normalne, naturalne, ale prawdopodobieństwo zbiegu dwóch awarii jest bardzo rzadkie.
Najpierw awarii uległa pompa obiegowa, zasilająca solary, co uniemożliwiło podgrzewanie wody. Potem awarii uległ zawór trójdrogowy, który przełącza instalację centralnej ciepłej wody użytkowej na dwa sposoby: węzeł solarny albo węzeł cieplny z MPEC, jeśli temperatura wody z solarów jest zbyt niska. - Prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zbiegu awarii jedna po drugiej jest rzadkie, ale jak widać się zdarza – tłumaczy prezes Michalak. - Wszczęliśmy procedurę reklamacyjną, która trwa dwa tygodnie: wykonawca sprawdza, czy urządzenie nie zostało uszkodzone mechanicznie lub w trakcie eksploatacji. A w trakcie czekania na reklamację pompy awarii uległ zawór trójdrogowy.
Prezes nie zgadza się z opinią, że „ŁSM nic nie robi”, ponieważ natychmiast podjęto działania, tyle że najpierw trzeba było ustalić przyczynę niedziałania systemu ciepłej wody, wezwać wykonawcę i wymontować pompę. - ŁSM nie trzyma w magazynach pomp na wszystkie budynki – konkluduje i informuje, że ogłoszenia o awariach były na klatkach schodowych i będą ogłoszenia o naprawieniu.
„Najpierw był problem z oddaniem budynku w terminie, potem kwestia, czy ŁSM ma wystąpić o milionowe odszkodowania, a teraz mieszkańcy czekają, aż zdarzy się coś. Pytanie, kto dba o interes mieszkańców i podpisuje takie umowy z wykonawcami, na których nie można liczyć...? Jak działa spółdzielnia w sytuacjach kryzysowych...?” - krytykuje Czytelnik. Prezes potwierdza, owszem, że zdarzył się poślizg w terminie wykonawcy, jednakże firma Rodex z pewnością do nowicjuszy na rynku budowlany nie należy. W Łomży wybudowała, m.in., Galerię Veneda, Halę Sportową przy II LO oraz nowy basen, nazwany z czasem Parkiem Wodnym. - Na bieżąco informujemy wszystkich mieszkańców o postępach rozmów z generalnym wykonawcą bloku – podsumowuje prezes ŁSM.
Mirosław R. Derewońko