Rewitalizacji kolei przez Śniadowo się opóźni?
Żadna oferta nie wpłynęła na ogłoszony przez PKP PLK przetarg na rewitalizację linii kolejowej nr 36 Łapy – Śniadowo – gr. województwa mazowieckiego. Inwestycja w systemie „projektuj i buduj” miała być zrealizowana w latach 2018-2020. Koszt przedsięwzięcia kolejarze szacowali na około 35 mln zł. Oferty zainteresowane zleceniem firmy mogły składać do środy. - Do upływu terminu składania ofert nie wpłynęła żadna oferta – informuje Karol Jakubowski z PKP PLK.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przetarg na remont linii kolejowej nr 36 ogłosiły pod koniec marca. Zakładał, że wyłoniony wykonawca zaprojektuje, a następnie przebuduje 14 mostów, 27 przepustów, 8 rozjazdów i torów na stacjach Czarnowo – Undy, Śniadowo oraz Czerwony Bór.
Na stacji Łapy miała powstać nowa kładka dla pieszych, a na całej długości linii - blisko 65 km torowiska - zmodernizowanych miało być ponad 60 przejazdów kolejowo-drogowych, przy czym przy niektórych z nich miały zostać zamontowane nowe urządzenia rogatkowe i sygnalizacja.
Inwestycja miał dostosować linię do sprawnych przejazdów pociągów towarowych, a PKP PLK na przeprowadzenie prac miała otrzymać dofinansowanie unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020.
Z tego samego źródła miała być finansowana także rewitalizacja linii kolejowej nr 49 na odcinku Śniadowo – Łomża. Już wcześniej PKP PLK zapowiedziało, że przetarg na kolej do Łomży ma być ogłoszony dopiero w II kwartale 2019 r, ale „szczegółowy zakres prac będzie zależał od środków finansowych dostępnych” w RPO.
Na razie nie wiadomo co zrobi PKP PLK po nieudanym przetargu na remont linii kolejowej nr 36.
zobacz: Tory kolejowe do Łomży dla PKP są zasadne
