Sejmik chce wytępienia dzików w parkach narodowych
Sejmik województwa podlaskiego przyjął stanowisko w sprawie rozprzestrzeniania się ASF, w którym jest apel o skuteczne doprowadzenie do depopulacji dzika także na terenach parków narodowych. - Te obszary są wylęgarnią wirusa – mówił Mieczysław Bagiński, który przewodniczył wczorajszym obradom Sejmiku.
Stanowisko przyjęte przez Sejmik – większością 16 „za” koalicji PO-PSL, przy 7 głosach „przeciw” radnych z PiS - skierowane jest do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, oraz Ministra Środowiska. Radni województwa poza domaganiem się ograniczenia populacji dzików na terenach trzech parków narodowych funkcjonujących na obszarze województwa podlaskiego, gdzie nie można prowadzić polowań na te zwierzęta, wzywają rząd do rezygnacji z budowy ogrodzenia na granicy z Białorusią. Ministerstwo rolnictwa, które dąży do jego budowy argumentuje, że zatrzyma ono chore dziki, które przedostają się do Polski z Białorusi.
- Płot będzie ogromnym kosztem – jego budowa, a on i tak nie zabezpieczy nas przed ASF, który już mamy w kraju na tak znacznej części – argumentował Stefan Krajewski, członek zarządu województwa podlaskiego. - Budowa płotu od Białorusi może mieć znaczenie polityczne, ale na pewno nie epidemiologiczne – poddawał podkreślając, że wirusa ASF przenoszą nie tylko dziki, ale np. także ptaki krukowate i przede wszystkim ludzie.