Roboty drogowe droższe niż planowano
O blisko 3 miliony złotych więcej niż planowały wydać władze miasta chcą najtańsi wykonawcy, którzy złożyli oferty na budowę przedłużenia dwujezdniowej ulicy Zawadzkiej do Szosy do Mężenina, oraz rozbudowę ulicy Nowogrodzkiej. Koperty z ofertami w poniedziałek otwarto w ratuszu. Na realizację obu zadań chciano wydać niespełna 23 mln zł, przy czym na realizację tych inwestycji miasto pozyskało ok. 22 mln zł unijnej dotacji. Jeśli władze miasta zwiększą środki własne i podpiszą umowy z wykonawcami, obie drogi mają być gotowe za rok.
Budowa kilometra przedłużenia dwujezdniowej ulicy Zawadzkiej od skrzyżowania z ulicą Przykoszarową do ronda na ulicy Szosa do Mężenina według wyliczeń miejskich urzędników miała kosztować do 12 610 tys. zł. O takiej kwocie poinformowano wykonawców przed otwarciem kopert z ich ofertami. Te były dwie. Jedną – tańszą - złożyło konsorcjum firm Unibep i PBK Łomża. Opiewa ona na niemal 14 mln zł. O milion droższą ofertę przedstawiła firma Strabag. Obie oferty zakładają realizację zdania do 2. października przyszłego roku.
Na modernizację ulicy Nowogrodzkiej, o długości 1 km i 633 metrów od wlotu w ulicę gen. Wł. Sikorskiego do granic administracyjnych miasta, chciało przeznaczyć 10 mln 180 tys. zł. W tym przypadku złożono trzy oferty, ale żadna nie mieści się w tej cenie. Najbliżej miejskiej kwoty jest oferta konsorcjum łomżyńskich firm BIK-Projekt i PBK, które zadanie zaoferowały się wykonać za nieco ponad 11,5 mln zł. Dwie kolejne oferty są znacznie droższe. Ostrołęcka „Ostrada” prace wyceniała na nieco ponad 13 mln zł, a Strabag na blisko 16 mln zł. Wszytkie firmy zadeklarowały gotowość zakończenia prac do 2. października 2018 roku.
Drogi będą ładne i bezpieczne
Przedłużenie dwujezdniowej ulicy Zawadzkiej od skrzyżowania z ulicą Przykoszarową do ronda na ulicy Szosa do Mężenina polegać będzie na wybudowaniu dwóch jezdni mających po dwa pasy ruchu – lewej o długości 1032,4 m, i prawej o długości 973 m. Mniej więcej w połowie na skrzyżowaniu z ul. Chmielną ma powstać nowe rondo, a na skrzyżowaniu Zawadzkiej z ulicą
Przykoszarową sygnalizacja świetlna. Poza tym zadanie obejmuje m.in. budowę chodników, ciągów pieszo-rowerowych i ścieżek rowerowych czy sieci kanalizacji deszczowej.
Modernizacji ulicy Nowogrodzkiej ma polegać na rozbudowie i przebudowie odcinka o długości 1 km i 633 metrów od wlotu w ulicę gen. Wł. Sikorskiego do granic administracyjnych miasta w kierunku Starych Kupisk. Poza budową nowej jezdni powstaną pasy do skrętu w lewo na ul. Kanarkową, Strzelców Kurpiowskich, Sięgacz ul. Nowogrodzkiej, Browarną czy stację paliw. Przewidziano także m.in. przebudowę mostu na rzece Łomżyczka oraz budowę kładki dla pieszych i rowerzystów oraz budowę ciągu pieszo-rowerowego.
Planowane od lat budowa przedłużenia dwujezdniowej ulicy Zawadzkiej i remont ulicy Nowogrodzkiej stały się możliwe dzięki unijnej dotacji. Z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego ma być pokryte do 85% szacowanych przez władze miasta kosztów kwalifikowalnych przedsięwzięcia. Na dobudowę ul. Zawadzkiej ten limit to ok. 12,5 zł, a Nowogrodzką ok. 9,5 mln zł.