Kolizyjna niedziela
23 dowody rejestracyjne zabrali kierowcom przez weekend policjanci z Łomży. Powody były różne od braku okresowych przeglądów technicznych po uszkodzenia samochód w wyniku kolizji. Tych było wyjątkowo dużo.
Pierwsza kolizji wydarzyła się w okolicach wsi Zaruzie. Przed godziną 7. rano samochód z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i dachował. Ranny kierowca trafił do szpitala, a okoliczności zdarzenia ustalają policjanci, którzy podkreślają, że w niedzielę mieli wyjątkowo dużo pracy. Przez cały dzień w mieście i najbliższej okolicy zgłoszono i aż 10 zdarzeń drogowych, a w soboty były tylko 2. Wszystkie niedzielne zdarzenia drogowe zostały zakwalifikowane jako kolizje, choć niektóre z nich wyglądały groźnie, a wśród sprawców jednego z nich był pijany kierowca. Jadąc skodą przez centrum miasta kilka minut po godzinie 15. doprowadził do zderzenia z fiatem na skrzyżowaniu Alei Legionów i ul. Gen. Wł. Sikorskiego. Gdy na miejsce dotarli policjanci okazało się, że kierowca skody miał prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie.