Remont nagrobka Modliszowskich z XVI wieku w Katedrze
Najokazalszy, wysoki na 6 metrów nagrobek kamienny w łomżyńskiej Katedrze wymagał remontu. - Stare kotwy żelazne sprzed ponad 80 lat mogły stać się przyczyną nieszczęścia, a piękny zabytek sprzed ponad 400 lat mógłby runąć – informuje ks. proboszcz Marian Mieczkowski, wskazując na kilkanaście otworów pod kamiennymi belkami i tablicami, w jakich konserwatorzy osadzają nowe kotwy. Stare kotwy zaczęły rdzewieć i rozsadzać kamień w kilkunastu miejscach, a nowe są ze stali nierdzewnej. Ten renesansowy nagrobek z 1589 r. Elżbiety z Dębińskich, starościanki chęcińskiej, i Andrzeja Modliszowskiego, starosty łomżyńskiego i kolneńskiego, wykonano za życia fundatorów. Nadal zdobi ścianę w nawie południowej, prowadzącej do zakrystii Katedry i kaplicy Matki Bożej.
Nagrobek Elżbiety i Andrzeja Modliszowskich wiązany jest z warsztatem Santi Gucciego bądź z kręgiem oddziaływania Santi Guccciego: autora nagrobków królewskich na Wawelu. Efektownie i w nienaturalnie wygiętych pozach ciała małżonków ułożone są jedno nad drugim: on powyżej jako rycerz w zbroi, prawym ramieniem oparty na księgach, z lewą wzdłuż pasa; ona poniżej w długiej sukni i w płaszczu, z czepcem na głowie. Elżbieta prawą ręką opiera się na poduszce, dłonią dotyka książki, może modlitewnika. Pod nią i pod nim – leżącymi jakby w bokiem ustawionych trumnach - znajdują się brunatne, podłużne kamienne tablice z rozległymi napisami po łacinie. Symetrycznie po obu stronach nagrobka znajdują się ustawione kolumnowo ozdobne kartusze herbowe i alegorie – być może – Nadziei i Miłosierdzia, a w zwieńczeniu Wiary. Być może, gdyż pierwotnie alegorii w nagrobku mogło być nawet 5, w tym Sprawiedliwości i Prawdy, prawdopodobnie umieszczonych też jedna nad drugą, jednak z opisów historyków sztuki trudno wywnioskować, jak ten układ mógł wyglądać pierwotnie. Tym bardziej, że remontowany przez firmę Gorek Restauro nagrobek został w latach 1932 – 34 przeniesiony z dzisiejszej kaplicy Matki Bożej na ścianę nawy południowej, bo ówczesny biskup Stanisław Łukomski szykował „kaplicę Modliszowskich” na miejsce przyszłego pochówku swego i swoich następców. Herbowy Łabędź Modliszowskich na zwijanym kartuszu w zwieńczeniu nagrobka zobaczymy jeszcze w nawie naprzeciwko, północnej, gdzie stoi też nagrobek naścienny rodziców starosty łomżyńskiego: Anny i Hieronima Modliszowskich i o wiele mniejszy, pudełkowy dziecięcego starościca Jana z 1588, syna Andrzejowego. Renesansowy, bogato zdobiony ornamentem nagrobek starostwa był remontowany w 1956 roku oraz w 1987. W opisie z „Katalogu zabytków sztuki” z 1982 r. pod red. Marii Kałamajskiej – Saeed jest z piaskowca i z marmurowymi tablicami inskrypcyjnymi. W opisie współczesnej konserwator Magdy Caban – postacie są zrobione z wapienia pińczowskiego, natomiast trzy tablice inskrypcyjne z wapienia bolechowckiego. Koszt gruntownego remontu i oczyszczenia nagrobka wyniesie około 240 tys. zł. Parafię katedralną, która sfinansuje 1/4 przedsięwzięcia, wesprą: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Miasto Łomża i Urząd Marszałkowski. Klejenie, łatanie, dezynfekcja i czyszczenie potrwają do listopada.
Mirosław R. Derewońko