Chodnik jest za wąski
- Stawiają ogrodzenie, zostawiają wąskie przejście, że człowiek z reklamówkami z zakupów będzie musiał iść bokiem - mówi zbulwersowany mieszkaniec bloków przy ul. Księcia Janusza I 7. - Dwoje ludzi tu się nie minie, a w bloku mieszkają i starsi, którzy najkrótszą drogą chcą dość do sklepu. To jakaś pułapka na ludzi – dodaje. Faktycznie, od rana ekipa ze spółdzielni „Perspektywa” grodzi plac zabaw zbudowany w środku podwórza „wygrodzonego” z czterech stron blokami. - Teraz chodnik wydaje się jeszcze węższy – przyznaje Robert Chaberek, wiceprezes SM „Perspektywa” i zapowiada, że to się zmieni.
- Już wcześniej rozmawialiśmy, że ten chodnik trzeba będzie wymienić i poszerzyć - mówi prezes Chaberek. - Pewnie zrobimy to jeszcze w tym roku, a jak nie, to w następnym z funduszu remontowego. Ogrodzenie placu zabaw jest konieczne, bo wymieniliśmy tam urządzenia na nowe. Jest też piaskownica dla małych dzieci i sanepid wymaga, aby takie place były zabezpieczone np. przed dostępem psów – tłumaczy.