Podlaska Izba Rolnicza przeciw GMO
Podlaska Izba Rolnicza sprzeciwia się wprowadzeniu w Polsce upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych. W specjalnym apelu do parlamentarzystów piszą, że zgoda nawet na hodowle doświadczalne może w dłuższej perspektywie doprowadzić do katastrofalnych skutków środowiskowych i zdrowotnych. Jednym z nich jest eliminacja upraw tradycyjnych, krzyżowanie się materiału siewnego i widmo kar od koncernów produkujących ziarno – mówi wiceprezes Podlaskiej Izby Rolniczej Marek Siniło.
Obecnie w Polsce obowiązuje całkowity zakaz upraw roślin genetycznie modyfikowanych. Mimo to są sprowadzane z zagranicy jako składniki wysokobiałkowych pasz dla zwierząt. Można je też znaleźć w niektórych produktach spożywczych, głownie zawierających kukurydzę i soję.
GMO – szkodzi czy nie?
Nie ma jednak kompleksowych badań dotyczących skutków przyjmowania takich pokarmów – mówi dietetyk dr. Sylwia Naliwajko z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Dodaje, że są już pierwsze opracowania mówiące o kumulowaniu się w organizmie toksyny wytwarzanej przez rośliny GMO uodpornione na ataki owadów. Substancja wykrywana jest np. w mleku karmiących matek czy w krwi, nieznane są skutki jej działania w dużym stężeniu, na przykład po długotrwałym przyjmowaniu takich pokarmów.
Dr Naliwajko dodaje, że są też pozytywne efekty prac nad roślinami genetycznie modyfikowanymi. Jedną z nich jest tak zwany złoty ryż, który został wzbogacony w witaminę A. Jest też sporo przykładów genetycznych modyfikacji mikroorganizmów, dzięki którym udało się na przykład wyprodukować skuteczną insulinę.