Siostry zamienione po porodzie w szpitalu w Łomży nie dostaną zadośćuczynienia
Kobiety, które jako noworodki zostały zamienione w łomżyńskim szpitalu nie dostana zadośćuczynienia. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił och apelację w tej sprawie. Sąd pierwszej instancji uznał wcześniej, że nie dostaną pieniędzy z uwagi na przedawnienie. Piątkowy (24.04) wyrok jest prawomocny.
Kobiety urodziły się w grudniu 1950 r. w nieistniejącym obecnie szpitalu św. Ducha w Łomży. Jedna z nich po zamianie trafiła do zupełnie innej rodziny. Wszystkie trzy dziewczynki uczyły się razem w szkole i zostały bliskimi koleżankami. Widziały, że dwie z nich, które wychowywały się w różnych rodzinach, są do siebie bardzo podobne. Wówczas jednak nie przyszło im do głowy, że to one są biologicznymi siostrami.
Badania genetyczne zrobiły dopiero parę lat temu i od razu wniosły pozew do sądu. Zamienione kobiety żądały po 500 tys. zł, a ich rodzeństwo - cztery inne osoby - po 250 tys. zł.