wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
W sprawie kradzieży pieniędzy z PeKaO S.A. w Łomży przed sądem stanie 5 kasjerek
W najbliższych dniach zostanie skierowany do sądu akt oskarżenie w sprawie kradzieży pieniędzy z łomżyńskiego banku PeKaO S.A. i jego oddziału w Zambrowie. Jak ustalono w toku dochodzenia, początek całej sprawy miał miejsce rok temu w zambrowskiej filii łomżyńskiego banku. Podczas kontroli wewnętrznej stwierdzono niedobór sięgający 22 tys. złotych. Zaraz potem, także w kasach banku w Łomży, doliczono się poważnych niedoborów. Od 1998 roku do końca kwietnia 2004 roku, bankową kasę uszczuplały cztery kasjerki, przeznaczając przywłaszczane sumy na własne wydatki. Na wypadek ewentualnej kontroli, uzupełniały niedobory kolejnymi tzw. pożyczkami. W sumie - jak ustaliła prokuratura - bank stracił około 300 tysięcy.
Na początku kwietnia ub. r. popełnił samobójstwo Marek Ch. W grudniu ubiegłego roku - o czym informowaliśmy - funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali w Łomży podejrzane o kradzież kasjerki. Równocześnie z zakończeniem dochodzenia, prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie samobójczej śmierci Marka Ch. ze względu na brak cech przestępstwa, choć jego rodzina nadal twierdzi, że targnięcie się na życie spowodowane było naciskami kasjerek na udział mężczyzny w procederze. Wobec jego śmierci, umorzono także postępowanie w sprawie braku 120 tysięcy złotych, nad którymi Marek Ch. miał w banku nadzór, a które przeznaczył na pokrycie niedoborów spowodowanych przez koleżanki. Po uprawomocnieniu się dzisiejszych decyzji prokuratury, akt oskarżenia trafi do sądu w Łomży.
