Galeria na miarę...
- Trwało to wyjątkowo długo, ale patrząc na ten obiekt warto było poczekać – mówił Piotr Gromniak prezes Echo Investment podczas otwarcia Galerii Veneda w Łomży. Pierwsze działki pod jej budowę spółka kupowała jeszcze w 1998 roku. Pozwolnie na budowę otrzymała dopiero w 2011 roku, a dziś w południe „pierwsza nowoczesna galeria handlowa w Łomży” - jak o niej mówiono podczas uroczystości na którą zaproszono lokalnych vipów - formalnie zaczęła funkcjonować. Przecięcia wstęgi poza prezesem Gromniakiem dokonali także wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski, członek zarządu województwa Jacek Piorunek i wiceprezydent Łomży Beniamin Dobosz. Ci ostatni wskazywali, że Galeria Veneda „wypełnia” wieloletnie oczekiwania mieszkańców Łomży, ale zwracali uwagę, że budzi także uzasadniony niepokój lokalnych handlowców.
Szturm galerii
Perypetie związane z budową Galerii Veneda u zbiegu ulic Zawadzkiej i Sikorskiego w Łomży trwały wiele lat. Po drodze były protesty przeciwników i referendum „za”. Były wieloletnie procesy sądowe o legalność inwestycji, były też elementy kryminalne jak chociażby skazanie za łapówkarstwo w związku z nią ówczesnego architekta miejskiego. Był także błąd geodety, który skutkował koniecznością wyburzenia wylanych już słupów konstrukcyjnych i opóźnienie o trzy miesiące planowanego otwarcia... Ostatecznie jednak powstał obiekt na miarę XXI wieku. Jako pierwsi mogli go zobaczyć zaproszeni goście. Na 12.00 do Venedy przybyło około 200 -250 osób samorządowców z miasta i regionu, urzędników, przedsiębiorców.
- To obiekt klasy europejskiej z bardzo ładną architekturą – mówił prezes Echo Investment dziękując tym, którzy przyczynili się do jego powstania. - Galeria Veneda otwiera naszą drugą setkę. To nasz 101 obiekt.
Projekt architektoniczny Galerii Veneda powstał w warszawskiej pracowni projektowej Mąka Sojka Architekci we współpracy z zespołem architektów Echo Investment. Generalnym wykonawcą był Instal Białystok. Koszty całościowe przedsięwzięcia oszacowane zostały na 115 mln zł.
Galeria ma powierzchnię 40 tys. mkw. z czego prawie 16 tys. mkw. przeznaczono pod wynajem. Jeszcze nie wszystkie boksy galerii są dostępne dla kupujących, ale i tak pod jednym dachem zakupy można zrobić w ponad 50 sklepach w tym m.in. w hipermarkecie Tesco Extra, sklepach RTV Euro AGD, Reserved, Deichmann czy Apart których dotychczas w mieście nie było.
- Cieszę się, że ten obiekt wreszcie powstał – mówił Jacek Piorunek, członek zarządu województwa podlaskiego. - Należy też powiedzieć o tych setkach małych sklepów, których właściciele boją się o swoją dalszą egzystencję. Mam nadzieję, że jak najmniej tych sklepów upadnie.
Podobną obawę wyrażał także wiceprezydenta Beniamin Dobosz, którzy „witał” Venedę w zastępstwie nieobecnego prezydenta Mieczysława Czerniawskiego. Dobosz mówił, że aby minimalizować to niebezpieczeństwo władze miasta zdecydowały się m.in. na budowę hali targowej na miejskim targowisku. Niemniej jak mówił – „wierzę głęboko, że Galeria Veneda przyczyni się do rozwoju Łomży”.
- Dzisiejszy dzień pokazuje, że w naszym mieście każdy inwestor jest mile widziany – dodawał Dobosz.
- Byliście wytrwali – mówił wicewojewoda Wojciech Dzierzgowski zwracając się do władz spółki Echo Investment dodając, że „obiekt robi wrażenie”.
Jeszcze przed przecięciem wstęgi galerię poświęcił ks prałat Jerzy Abramowicz, proboszcz i kustosz sąsiadującego z galeria sanktuarium Miłosierdzia Bożego.
- Jest na wszystko czas – mówił. - Tu będą spotykać się ludzie. Tu powinny spotykać się także serca. I liczyć powinno się nie tylko to ile człowiek zostawi tu pieniędzy.
Otwarcie galerii dla ogółu zaplanowano na godzinę 15.00. Pierwsi ciekawscy pod drzwiami wejściowymi do galerii byli tuż po południu. Tuż przed otwarciem pod drzwiami galerii było około tysiąca osób.