Tajny współczynnik
„Łomżyńska lista Wildsteina” – tak nazwał prezes Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Ryszard Siedlecki listę, którą chcieliśmy opublikować w Bezcennej. Na liście tej miały się znaleźć naliczone przez administrację ŁSM, dla każdego bloku osobno, współczynniki, przez które będą mnożone odczyty wodomierzy przed wystawieniem rachunku. Niestety listy nie opublikujemy, bo prezes wraz z radcą prawnym do poniedziałku będzie się zastanawiał czy aby to nie są dane tajne. Co ciekawe, Siedlecki powiedział przy okazji, że jeszcze nie wszystkim blokom ów współczynnik naliczono, choć już od wtorku lejemy wodę, za którą zapłacimy rachunek z tym właśnie „tajnym” współczynnikiem.
Mniej tajemniczy od prezesa Siedleckiego był wiceprezes ŁSM Jerzy Brodziuk. W ostatnich dniach stycznia mówił on, że nie ma odwrotu i od pierwszego lutego w blokach spółdzielni zostają wprowadzone współczynniki zużycia wody. Jak dodawał, współczynniki dla każdego ze 174 bloków zostały już wyliczone. Średnio wyniosą one 1,1 – co oznacza, że mieszkańcy za wodę będą płacić o 10% więcej niż dotychczas. Średnio wcale nie oznacza, że wszyscy zapłacą tyle samo. Jest kilka bloków, gdzie podwyżki wcale nie będzie, bo wyliczony współczynnik wyniósł tam 1, ale są też i takie, w których opłata za wodę wzrośnie o 20%. Bloków, w których wyliczany dwukrotnie współczynnik wyniósł 1,2, a nawet więcej jest około 30. Brodziuk dodawał, że we wszystkich takich przypadkach administracja przeprowadziła trzeci odczyt, aby wykluczyć ewentualne błędy. Gdzie są te bloki? - „i na osiedlu Centrum i na Górce Zawadzkiej i na Jantarze” – mówi Brodziuk. Z obserwacji administracji spółdzielni wynika, że największe rozbieżności we wskazaniach wodomierzy w mieszkaniach i tego zbiorczego w bloku są tam, gdzie spółdzielcy starają się oszczędzać wodę i jak twierdzi wiceprezes „robią to nieumiejętnie”. Tam też współczynnik będzie wyższy, ale... nie przekroczy 1,2. Jerzy Brodziuk podkreśla, że raz wyliczony współczynnik będzie obowiązywał mieszkańców przez cały rok, po czym zostanie przeprowadzone dokładne rozliczenie zużycia wody pomiędzy poszczególnych mieszkańców. Ma to się odbywać mniej więcej tak jak w przypadku rozliczeń centralnego ogrzewania. Co miesiąc spółdzielcy płacić będą jakby zaliczki, a po całym roku nastąpi dokładne rozliczenie kosztów i wówczas wyjdzie nadpłata lub niedopłata...
Niestety póki co, jakie współczynniki wyliczono dla poszczególnych bloków to wiedza zastrzeżona dla administracji ŁSM. Członkowie spółdzielni poznają je, gdy dostaną pierwsze rachunki za wodę. ...no chyba że prezes Siedlecki wraz z radcą prawnym po kilkudniowym namyśle dojdzie do wniosku, że współczynnik nie jest „tajny” i raczy podać go do wiadomości właścicieli ŁSM.