Radni przyszli... lodowisko będzie?
Wystarczająco dużo, bo aż 16 z 23, radnych stawiło się na dzisiejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Łomża. Podczas niej radni przegłosowali proponowane przez prezydenta zmiany w budżecie miasta. Główna z nich dotyczyła wprowadzenia do planu miejskich inwestycji budowy lodowiska. Część pieniędzy na jego realizację ma pochodzić z rządu w ramach programu „Biały Orlik”. - Byłoby błędem abyśmy nie skorzystali z tej szansy, aby wzbogacić budżet miasta o 300 tys zł – mówił do radnych prezydent Mieczysław Czerniawski, dodając, że właśnie taką dotację miasto na ten cel ma szansę otrzymać. I radni z tą argumentacją się zgodzili.
Lodowisko, które Łomża chce zbudować w ramach programu „Biały Orlik” ma być lodowiskiem sezonowym, rozstawianym na zimę w pobliżu kompleksu boisk „Orlik” przy ul. Katyńskiej. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Sportu i Turystyki ma mieć ono minimum 400m2 powierzchni. Prezydent szacuje, że koszt budowy to około 660 tys zł, a lodowisko całoroczne – na które nas teraz nie stać - kosztowałoby ok. 2,5 mln zł.
Radni przychylając się do propozycji prezydenta, aby wystąpić o dotację na budowę lodowiska, podkreślali, że mają także świadomość, że będą ogromne koszty jego funkcjonowania. Ratusz szacuej je na ok. 180 tys zł, pyyz czym połowa może zostać pozyskana z pobieranych opłat.
Aby otrzymać dofinansowanie na realizację lodowiska miasto musi do końca tygodnia złożyć wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jeśli ono powstanie - zgodnie z planami władz miasta – zarządzać nim będzie MOSiR.