Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

„Byli też inni sąsiedzi”

Główne zdjęcie
Ks. bp Mieczysław Cisło, Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich, (...), Izhak Levin (ostatni po prawej)

- Wojna wyjaśnia okoliczności zbrodni, ale w żaden sposób jej nie usprawiedliwia – napisał prezydent Bronisław Komorowski do uczestników uroczystości w Jedwabnem dodając, że „odczuwamy do dziś ból i wstyd z tego co się wówczas stało” i jeszcze raz prosił o przebaczenie. W 70. rocznicę mordu Żydów, przy pomniku upamiętniającym ofiary, usytuowanym w miejscu gdzie stała stodoła, w której spalono Żydów, odbyły się rocznicowe uroczystości i modlitwa za zmarłych. Tym razem wśród modlących się był także ks. biskup Mieczysław Cisło, a kwiaty przy pomniku złożyli także Jacek Piorunek, członek zarządu województwa, i Mieczysław Czerniawski, prezydent Łomży.

Według ustaleń śledztwa Instytutu Pamięci Narodowej, 10 lipca 1941 roku w Jedwabnem grupa Polaków, z inspiracji Niemców, zamordowała ponad 300 swoich żydowskich sąsiadów. Polacy mieli wg. IPN „rolę decydującą” w tej zbrodni, ale inspiratorami byli Niemcy. Co najmniej 300 osób spalono żywcem w stodole, a co najmniej 40 innych zabito wcześniej w nieustalony sposób, gdy Żydów gromadzono na rynku.
Prof. Władysław Bartoszewski, z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, podkreślał, że on o tej zbrodni dowiedział się jeszcze w trakcie trwania II wojny światowej od koleżanki pochodzącej z okolic Łomży, która była nią wstrząśnięta.
- Polacy i katolicy dokonali kainowej zbrodni na swoich sąsiadach – mówił profesor, podkreślając, że „nikt z nas nie jest wolny od tego obowiązku mówienia tego co było złe, obok tego co było dobre”.
Przemawiający przy pomniku w Jedwabnem ks. bp Mieczysław Cisło, z Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Rady ds. Dialogu Religijnego Konferencji Episkopatu Polski, nawiązywał do Mszy świętej jaka przed 10 laty sprawowana była w intencji m.in. pomordowanych w Jedwabnem w warszawskim kościele Wszystkich Świętych. Biskup podkreślał, że jesteśmy dziećmi – starszymi i młodszymi - jednego Boga i prosił Boga, aby nigdy więcej Kain nie podniósł ręki na Abla.
- Niech nas nie dzielą mogiły z Jedwabnego, a niech nas jednoczy modlitwa o budowę braterstwa, więzi polsko-żydowskich - zaapelował na koniec hierarcha. 
Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP Piotr Kadlcik mówił zaś, że „Jedwabne to symbol bardzo niedobrej sprawy”, którą trzeba przypominać.
- Będzie dość gdy ofiary dostaną pamięć, szacunek i gotowość do mierzenia się z naszą wspólną historią, i tą dobrą i tą złą – dodawał. 
Do Jedwabnego od 15 lat przyjeżdża Izhak Levin urodzony w Wiźnie. Przemawiał jako przedstawiciel rodzin ofiar mordu, i podkreślał, że byli też i tacy Polacy, którzy narażali swoje życie ratując żydowskich sąsiadów. Jak mówił, on sam wraz z rodzicami i siostrą był ukrywany przez polską rodzinę Dobkowskich.
Nawiązując do tej historii Zvi Rav-Nera, ambasadora Izraela w Polsce, podkreślał, że „byli też inni sąsiedzi”.
- Nie wszyscy sąsiedzi byli tacy. Byli tacy, którzy ratowali – mówi dodając, że 6350 Polaków – najwięcej w Europie - otrzymało dyplomy „Sprawiedliwy wśród nardów świata”. - To będziemy pamiętać. Też i to – mówił wskazując na pomnik w Jedwabnem – Dziś płaczemy, ale w taki dzień jesteśmy dumni, że możemy o tych sprawach rozmawiać i pamiętać razem.

Foto: Ks. bp Mieczysław Cisło, Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich, (...), Izhak Levin (ostatni po prawej)
Foto:
Foto:
Foto: Tadeusz Mazowiecki
Foto: Władysław Bartoszewski
Foto:
Foto: Ks. bp Mieczysław Cisło, przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Rady ds. Dialogu Religijnego Konferencji Episkopatu Polski,
Foto:
Foto:
Foto: Zvi Rav-Nera, ambasadora Izraela w Polsce
Foto:
Foto: Tadeusz mazowiecki i Tomasz Nałęcz
Foto: Władysław Bartoszewski i Andrzej Kunert
Foto:
Foto:
Foto: Andrzej Rzepliński prezes Trybunału Konstytucyjnego
Foto: Mieczysław Czerniawski
Foto:
Foto: Aleksander Kwaśniewski
Foto: Piotr Kadlčik
Foto:
Foto: Jacek Piorunek
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę