Potrącił matkę z dzieckiem i uciekł.
Policjanci poszukują 27-letniego mieszkańca Łomży, który – jak podejrzewają - wczoraj po południu w okolicach skrzyżowania ulic Łukasińskiego i Pułaskiego w Łomży potrącił kobietę z czteroletnią córeczką. Obie trafiły do szpitala w Łomży. Matka ma m.in. połamane żebra, dziewczynka uraz głowy i miednicy. Sprawca wypadku porzucił samochód i uciekł.
Do wypadku doszło w czwartek ok. 15.40. Jak relacjonuje Izabela Białomyzy z KMP w Łomży mężczyzna fordem mondeo wyjechał z Jednaczewskiej po czym jadąc ulicą Pułaskiego stracił panowanie nad samochodem i w pobliżu skrzyżowania z ul. Łukasińskiego zjechał na przeciwległy pas ruchu, przejechał przez wysoki krawężnik, a następnie na pobocze gdzie potrącił idącą tędy matkę z dzieckiem.
- Samochód zatrzymał się dopiero na ogrodzeniu pobliskiej posesji, przy czym przepchnął dziewczynkę aż na tę posesję – mówi Białomyzy.
Kierowca forda nie udzieli pomocy poszkodowany, tylko uciekł pozostawiając samochód. 29-letnia kobieta doznała złamania trzech żeber i pęknięcia kości przedramienia, a dziewczyna urazu głowy i miednicy. Obie przebywają w łomżyńskim szpitalu.
Policjanci po przesłuchaniu świadków ustalili, ze kierowca forda był najprawdopodobniej 27 letni mieszkaniec Łomży. Teraz trwają jego poszukiwania.