Zamieszanie w czasie sprzedaży lokat prywatyzacyjnych PKO BP na Podlasiu
Awaria systemu komputerowego sparaliżowała sprzedaż akcji PKO BP w niektórych oddziałach banku na Podlasiu. Problemy pojawiły się przed południem. Podczas rejestracji osób, które nie miały wcześniej kont w PKO BP system się zawieszał. Obsługa jednego klienta trwała nawet kilkadziesiąt minut. Nie sprawdził sie również system awaryjny. W efekcie wielu podlasian odeszło od okienek z kwitkiem bowiem o 13.45 została wyczerpana została pula lokat przeznaczona do prywatyzacji. To skandal - mówią ci, którym nie udało się założyć lokat z powodu awarii. Tak było m.in w Suwałkach, Grajewie czy Sokółce.
W Grajewie osoby, którym nie udało się założyć lokat złożyły do dyrektora oddziału protest. Pod listem podpisało się ponad 70 osób. Łącznie na Podlasiu założono 1518 lokat. Inwestorzy indywidualni mają jeszcze szansę kupić akcje poprzez biura maklerskie. Zapisy rozpoczną się 22 października i potrwają do 3 listopada. Pierwsze giełdowe notowanie akcji PKO BP jest planowane na 10 listopada.