Śnieżyca zaskoczyła kierowców
Fatalne warunki na drogach regionu. Jest ślisko i niebezpiecznie. W regionie doszło też do wypadków i kolizji. Około południa w Chojnach na krajowej 61 samochód dostawczy wpadł w poślizg i zderzył się z dwoma innymi samochodami. Kierowca który doprowadził do wypadku ranny trafił do szpitala.
Jak podają świadkowie wypadku w Chojnach jego przyczyną mogło być niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze. Padał gęsty śnieg, na jezdni leżało błoto pośniegowe, a kierowca samochodu dostawczego marki renault jechał w kierunku Łomży z dużą prędkością. W pewnym momencie, dojeżdżając do znajdującej się przy drodze stacji paliw, samochód wpadł w poślizg i uderzył najpierw w osobowego opla, a następnie w dostawczego fiata. Po zderzeniu jeden z samochodów dostawczych wpadły do rowów, a drugi pozostał na jezdni częściowo ją blokując. W wypadku ucierpiał kierowca renaulta, którego pogotowie zabrało do szpital. Kierowca dostawczego fiata wyszedł z wypadku bez szwanku.
Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy policji w Łomży mówi, że do południa w regionie odnotowano także trzy kolizje drogowe.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w okresie jesienno - zimowym wymaga właściwej techniki jazdy, skoncentrowania oraz zachowania szczególnej ostrożności. Bardzo ważna jest jazda z prędkością bezpieczną dostosowaną do aktualnie istniejących warunków i sytuacji na drodze. Najwyraźniej jest też już pora na zmianę opon z letnich na zimowe.
- Chociaż nie ma obowiązku jazdy w okresie jesienno – zimowym na oponach zimowych, to warto je zmienić, inwestując w ten sposób w bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych – mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego KWP w Białymstoku.
Policjanci przypominają, że podczas opadów, oprócz świateł mijania, należy używać również świateł przeciwmgielnych przednich. Jeżeli zaś zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 metrów – należy również włączyć tylne światła przeciwmgielne. Istotne jest także w czystości szyb, lusterek oraz kloszy świateł naszego pojazdu, a także o oczyszczenie całego auta ze śniegu i lodu i uzupełnieniu zbiorniczka płynu do spryskiwaczy.
Tomaszczuk zwraca także uwagę na osoby piesze, które stanowią w tym okresie szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Nie zawsze oświetlone drogi, brak wyznaczonych miejsc do bezpiecznego poruszania się pieszych po drodze oraz często nieprawidłowe przechodzenie przez jednię sprawia, że dochodzi do wielu potrąceń.
- Pieszy powinien zdawać sobie sprawę, że wkraczając na jezdnię w takich warunkach tuż przed jadący pojazd, ten nie będzie w stanie nagle się zatrzymać – podkreśla policjant.