Drogi nasze niebezpieczne
Dziewięć osób zabitych i 71 rannych – to tragiczny bilans pierwszego półrocza 2009 roku na ulicach Łomży i drogach powiatu łomżyńskiego. Przez sześć miesięcy wydarzyło się tu 51 wypadków i 689 kolizji. Okazuje się, że to jeden z najniebezpieczniejszych regionów województwa. Do większej liczby zdarzeń drogowych dochodzi tylko na terenie Białegostoku i powiatu białostockiego, ale teren ten jest kilkakrotnie większy i mieszka tam ponad cztery razy więcej ludzi niż u nas.
Z przygotowanej przez Komendę Miejską Policji w Łomży analizy stanu bezpieczeństwa na terenie miasta i powiatu łomżyńskiego w pierwszym półroczu 2009 roku wynika, że tradycyjnie częściej do wypadków i kolizji dochodzi na terenie miasta niż powiatu. W Łomży było ich łącznie 460, a na terenie powiatu „tylko” 280. Co prawda liczba wypadku w ciągu trzech lat powoli spada, to liczba kolizji drogowych jest mniej więcej na tym samym poziomie. Niewielkie wahnięcia są także w liczbie zabitych. Przed rokiem na drogach regionu zginęło 8 osób, czyli o jedną mniej niż w tym, ale dwa lata temu ofiar śmiertelnych było 12.
Głównymi przyczynami wypadków są w kolejności: nadmierna prędkość, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowo wykonywane manewry.