Sprawa tzw. grupy Generała - świadek oskarża prokuratora i policjantów
Zeznający dziś w sprawie tzw. grupy Generała Andrzej S. oskarżył w swoich zeznaniach kilku policjantów i prokuratora. Andrzej S. jest jednym z głównych świadków, na których zeznaniach oparł się prokurator sporządzając akt oskarżenia. Według jego zeznań Sławomir W. czyli Generał nie orientował się właściwie w niczym, a prawdziwym szefem podziemnego światka Łomży był Marek T. pseudonim Trzewik. To on miał rozległe kontakty i znajomości oraz dysponował dużymi pieniędzmi.
Jako przykłady możliwości Marka T. świadek podawał fakt jego zażyłej znajomości z prokuratorem Jackiem Ch. i fakt, że uzyskał on zezwolenie władz Łomży na wybudowanie w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach miasta punktów lotto z automatami do gry.
Sprawa toczy się przed łomżyńskich sądem od kilku tygodni. Dotyczy siedemnastu mężczyzn oskarżonych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, która zajmowała się m.in. handlem narkotykami, alkoholem i stręczycielstwem.
Za tydzień sąd zamierza wezwać na świadka w tej sprawie m.in. Sławomira W. czyli samego Generała.(kjs)