Dymisja zarządu ŁKS-u bo „Partnerstwo (...)” nie znalazło „uznania w oczach władz miasta”
Zarząd Łomżyńskiego Klubu Sportowego z przykrością zawiadamia, iż z dniem 4 stycznia 2007 roku podał się w pełnym składzie do dymisji i powiadomił organ kontrolny tj. Prezydenta Miasta Łomża o tym fakcie. Decyzja ta podyktowana jest tym, iż projekt naprawczy funkcjonowania ŁKS-u w roku 2008 pod nazwą „Partnerstwo na rzecz ŁKS Browar Łomża” ostatecznie nie znalazł uznania w oczach władz miasta.
1. Stworzeniu planu budżetowego Klubu.
2. Wynegocjowaniu z Głównym Sponsorem wzrostu o 30 % kwoty budżetu Klubu w 2008r.
3. Pozyskaniu Złotych Sponsorów Klubu oraz innych sponsorów w ramach „Partnerstwa”. 4. Wsparciu projektu przez Podlaski OZPN i jego Prezesa Witolda Dawidowskiego.
5. Wsparciu projektu przez obecnych i byłych działaczy ŁKS-u, w tym Prezesów Pana Józefa Kosiorka i Krzysztofa Lendzioszka.
6. Poprawieniu wizerunku Klubu w oczach mieszkańców, kibiców, sympatyków i działaczy Klubu.
7. Zatrudnieniu trenera Witolda Mroziewskiego w celu rozpoczęcia sezonu przygotowawczego do rundy wiosennej rozgrywek II ligi piłkarskiej.
Wszystkie te działania zmierzały do utrzymania drużyny i Klubu w prestiżowych rozgrywkach II ligi piłkarskiej w Łomży. Ogromne wparcie Pana Macieja Zajkowskiego, byłego wiceprezesa ŁKS-u i Pana Macieja Rybickiego reprezentującego Głównego Sponsora, tj. markę Browar Łomża oraz wielu innych osób dawało nam nadzieję, że przyjęty program naprawczy „Partnerstwo na rzecz ŁKS Browar Łomża” będzie ratunkiem Klubu z 82 letnią tradycją i dorobkiem, wieloma sukcesami i tysiącami kibiców w Łomży i okolicach. Brak podpisania „Partnerstwa” nie daje możliwości działania, ale przy okazji złożenia dymisji przez Zarząd chcemy podziękować naszym partnerom. Dziękujemy wszystkim, którzy przez ostatnie lata włożyli duży wysiłek w to, żeby rozgrywki V, IV, III i II ligi mogły być rozgrywane w Łomży, naszym sponsorom dużym i małym, działaczom i samorządowi miasta Łomża, ale nade wszystko naszym wiernym kibicom i mieszkańcom Łomży i Ziemi Łomżyńskiej. Zrobiliśmy wszystko co można było, ale teraz już wszystko jest w rękach Pana Prezydenta.