Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Deja vu na Szosie Zambrowskiej

Główne zdjęcie
fot. um.lomza.pl

Miała być na „gwiazdę”, ale nie będzie jej nawet na Wielkanoc – mowa od drugiej nitce Szosy Zambrowskiej. Wybudowanie kilkuset metrów drogi miało zając nie więcej niż trzy miesiące - tak przynajmniej mówiono pod koniec września, gdy miasto podpisywało umowę z PBK. Teraz okazuje się jednak, że nie zostanie on dotrzymany, bo szyki drogowcom popsuły „niesprzyjające warunki atmosferyczne”. Co ciekawe także pogoda płatała figle przy remoncie „pierwszej” nitki Szosy Zambrowskiej w 2004 roku. Wówczas prace zamiast dwóch, trwały blisko pięć miesięcy.

W 2004 roku remont 670 metrów Szosy Zambrowskiej rozpoczęto w lato, ale  jak pech to pech... Lipiec, który w Polsce jest najsuchszym miesiącem przed trzema laty był wyjątkowo deszczowy i z tego względu termin zakończenia prac przesunięto o miesiąc. Co prawda sierpień i wrzesień były już suche, ale nie było szansy nadrobić straconego czasu, bo - zgodnie z tym co wtedy twierdził Jarosław Koszewski z biura prasowego ratusza - wykonawcę co rusz nękały „jakieś wytryskające wody podskórne...”
Teraz co prawda żadnych doniesień o nieszczęściach nękających pracowników firmy budującej  803. metrowy kawałek drugiej nitki Szosy Zambrowskiej nie było, ale dotrzymać terminu realizacji inwestycji też się nie udało.
- Niesprzyjające warunki atmosferyczne spowodowały, iż część prac trzeba przenieść na wiosnę 2008 roku – podano na oficjalnej stronie ratusza.
Cóż to za kataklizmy nawiedziły w ostatnich trzech miesiącach Łomżę? - nam nie udało się ustalić, ale musiały być one naprawdę wielkie, bo robót, których nie wykonano w terminie jest całkiem sporo.   
- Chodzi głównie o roboty dotyczące: przebudowy skrzyżowania Szosy Zambrowskiej z ulicą Piłsudskiego, modernizacji 250-cio metrowego odcinka obecnie używanej jezdni i znajdującej się pod nią kanalizacji sanitarnej, wykonania z kostki Polbruk chodników i ścieżki rowerowej, a także położenia warstwy ścieralnej na nowowybudowanej jezdni – wyliczają urzędnicy z ratusza.

Zgodnie z umową podpisaną pod koniec września na realizację tej inwestycji wykonawca - Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunikacyjnego z Łomża miał czas do 20 grudnia. Teraz biuro prasowe ratusza podaje, że w umowie był zapis, że „ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne”, termin ten mógł być przesunięty do 30 maja 2008 r. i tak też się stało.
Dodajmy, że za zbudowanie drugiej nitki Szosy Zambrowskiej PBK z miasta ma dostać blisko 5 mln 300 tys zł.
240206081801.gif

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę