Unijne ryby czekają na łomżyńskich wędkarzy - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Dwa "konkurencyjne" ośrodki EFS są też w Białymstoku i jeden w Suwałkach. Biorąc to pod uwagę, widać, że łomżyński ośrodek ma pomóc firmom państwowym i prywatnym oraz organizacjom pozarządowym Ziemi Łomżyńskiej skonsumować całkiem spory kawałek europejskiego tortu.
- Zamiast przeklinać ciemność, zapal chociaż małą świeczkę - żartował jednak serio Sławomir Szulc. - Ośrodek powstał dla Państwa, aby oswoić Was z problematyką EFS, sposobem przygotowywania projektów i pisania wniosków, tak aby otrzymać na swoje działania pieniądze. Codziennie doradcy będą mieć dyżury w godz. 8-16 i będą mogli Państwo z nimi umawiać się na spotkania, dotyczące konkretnych problemów. Już w czwartek rozpoczynamy pierwsze szkolenia na temat Europejskiego Funduszu Społecznego i Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
- Każdy człowiek z instytucji, firmy czy stowarzyszenia może liczyć na naszą pomoc - deklarował Dariusz Budrowski. - Nieodpłatnie!
To kolejna zaleta ośrodka: trenerzy, szkoleniowcy i doradcy będą towarzyszyć poszczególnym projektom od pomysłu aż do ich sfinalizowania. Nie znaczy to, że specjaliści będą np. prowadzić wiejskie przedszkola czy organizować kursy językowe albo służące przekwalifikowaniu się pracowników w jakiejś firmie. Tym będą zajmować się konkretni pomysłodawcy z kręgu firm państwowych, prywatnych i organizacji pozarządowych.
- Nie chcemy w Warszawie decydować, na co w terenie przeznaczyć tak wielkie fundusze - tłumaczył Piotr Pijas, który będzie z ramienia Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości nadzorował działalność 10 z 55 istniejących w kraju ośrodków, w tym czterech podlaskich. - Wy w Łomży wiecie lepiej, czego potrzeba ludziom w terenie.
Uczestniczący w inauguracji JM Rektor PWSIiP prof. Kazimierz Pieńkowski wspominał, że jeszcze dziesięć lat temu Anglicy, Francuzi czy Niemcy mawiali, iż Polakom trzeba dać wędkę, bo rybę zjedzą.
- Ripostowaliśmy, że Polacy mają wędki, tylko staw jest pusty - śmiał się profesor. - Ale wreszcie wielka ryba przypływa i do nas!
Waldemar Jastrzębski, specjalista ds. informacji i promocji Regionalnego Ośrodka EFS w Łomży, podkreśla, że program Kapitał Ludzki 2007-13 to pieniądze nie na budowę dróg czy hal sportowych, a na szkolenia, kształcenie lub np. programy stypendialne, dzięki którym bezrobotni lub chcący się przekwalifikować zdobędą odpowiednie wiadomości i umiejętności.
- Program Kapitał Ludzki jest tak rozległy i ma tyle tzw. priorytetów, że nie streści się go w jednym artykule - uprzedził mnie specjalista. - Zapraszamy ludzi z pomysłami, bo każdy projekt wymaga starannej analizy indywidualnie. A rozmowa z kimś, kto ma problem i chce go rozwiązać, rodzi nowe pomysły!

P.S. Regionalny Ośrodek Europejskiego Funduszu Społecznego mieści się przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej 1 w Łomży (budynek starego szpitala, wejście od strony tarasu przy ulicy). Ośrodek jest czynny w godz. 8-16. Tel. nr 0 86 216 33 26.


Mirosław R. Derewońko