wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok
Adam Sieńko podał się do dymisji
To była zaskakująca decyzja. Dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Adam Sieńko podał się do dymisji. Rezygnacje złożył ministrowi środowiska Janowi Szyszce, który w czwartek, 29 marca odwiedził Biebrzański Park Narodowy. Spotkał się ze związkowcami z Solidarności Parków Narodowych. Rozmawiał z nimi o podwyżkach płac.
Przez ostatnie trzy lata spadały nakłady na parki narodowe, obniżały się też pensje pracowników. Teraz zarabiają oni znacznie mniej niż np. leśnicy. Minister obiecał, że w tym roku będzie niewielka podwyżka płac.
Na zakończenie spotkania związkowców z ministrem w siedzibie Biebrzńskiego Parku Narodowego dyrektor Adam Sieńko złożył na ręce ministra swoją rezygnację ze stanowiska. Zaskoczenie było bardzo duże. Minister Szyszko zaprosił dyrektora do Warszawy na rozmowę w tej sprawie. Nie wiadomo czy minister przyjmie rezygnację dyrektora Sieńki. Sam dyrektor nie chciał się w tej sprawie wypowiadać.
Nieoficjalnie mówi się o zmęczeniu przeciągającymi się kontrolami, ciągłym brakiem pieniędzy na funkcjonowanie parku i niejasnych zasadach ich finansowania.
Na zakończenie spotkania związkowców z ministrem w siedzibie Biebrzńskiego Parku Narodowego dyrektor Adam Sieńko złożył na ręce ministra swoją rezygnację ze stanowiska. Zaskoczenie było bardzo duże. Minister Szyszko zaprosił dyrektora do Warszawy na rozmowę w tej sprawie. Nie wiadomo czy minister przyjmie rezygnację dyrektora Sieńki. Sam dyrektor nie chciał się w tej sprawie wypowiadać.
Nieoficjalnie mówi się o zmęczeniu przeciągającymi się kontrolami, ciągłym brakiem pieniędzy na funkcjonowanie parku i niejasnych zasadach ich finansowania.
