Psychiatrzy zbadają pirata drogowego z Łomży
Zdjęcie pirata z Łomży wykonane przez białostocki fotoradar
fot. www.podlaska.policja.gov.pl
fot. www.podlaska.policja.gov.pl
Przemysław L. 30-letni kierowca z Łomży który zasłynął po tym jak białostocki fotoradar wykonał mu w ciągu godziny kilkadziesiąt zdjęć trafił na badania psychiatryczne do szpitala w Łomży – podał na swojej stronie internetowej Kurier Poranny. Badania mają pomóc ustalić, czy nie ma wskazań medycznych do odebrania mu prawa jazdy.
Przypomnijmy łomżanin w nocy z czwartku na piątek „mścił się” na jednym z fotoradarów zainstalowanych w Białymstoku. W ciągu jednej godziny przejechał przy nim aż 39 razy (początkowo podawano że 37, ale jak informuje Poranny po dokładnym przeliczeniu okazało się, że przejazdów było 39) za każdym razem jadąc z nadmierna prędkością.
Wysyłając łomżyńskiego pirata na badania psychiatryczne policjanci chcą ustalić, czy nie ma podstaw do odebrania mu prawa jazdy z powodu stanu zdrowia. Policja motywuje wniosek zarówno zdarzeniem z Białegostoku jak tym, że kierowca leczy się w poradni zdrowia psychicznego – podaje na stronie internetowej Kurier Poranny.
Wysyłając łomżyńskiego pirata na badania psychiatryczne policjanci chcą ustalić, czy nie ma podstaw do odebrania mu prawa jazdy z powodu stanu zdrowia. Policja motywuje wniosek zarówno zdarzeniem z Białegostoku jak tym, że kierowca leczy się w poradni zdrowia psychicznego – podaje na stronie internetowej Kurier Poranny.
